Dzień Ziemi – zadbaj o naszą planetę
22 kwietnia to nie tylko 112 dzień tego roku, ale także międzynarodowe święto. To właśnie wtedy warto skupić się na planecie, która jest naszym największym domem, bo właśnie dzisiaj obchodzimy Dzień Ziemi.
Dzień Ziemi obchodzimy tylko jeden dzień w roku, a przecież Ziemia dba o nas co dzień. Jest ona wspólnym interesem każdego człowieka, a także miejscem narodzin naszych synów i wnuków. W Polsce inicjatywa ta ma swoje początki w latach dziewięćdziesiątych i głównie ma za zadanie uświadomić dzieciom i młodzieży o potrzebie dbania o środowisko. Dziś rzadko bowiem myślimy o tym czy lodowce rzeczywiście się roztopią, czy wyginą najpierw drzewa, później zwierzęta a na końcu rasa ludzka. Istnieje błędne przekonanie, że należy żyć chwilą i czerpać z tego jak najwięcej przyjemności. Jak natomiast ma radzić sobie z tym Ziemia? Wśród całego zabiegania, święto naszej planety wprowadza nas w zadumę i pozwala zadbać o to, co niszczymy na co dzień. Każdy może aktywnie wziąć udział w różnych przedsięwzięciach związanych ze sprzątaniem śmieci czy sadzeniem drzew.
W tym roku, w Warszawie będzie miała miejsce wielka zbiórka elektryczności. W zamian za mikrofalę, komputer czy stary telewizor każdy uczestnik dostanie jedną roślinkę do posadzenia. Dla wszystkich tych, którzy mają problem z pozbyciem się tego rodzaju śmieci, jest to doskonała okazja, aby zadbać o środowisko. Istnieje także wiele organizacji, stowarzyszeń czy ruchów, które tego dnia przyjmą każdą pomoc w naprawianiu świata. Warto zgłosić się jako wolontariusz, by nie być biernym wobec miejsca, gdzie żyjemy.
O naszej planecie warto pamiętać każdego dnia, a najbardziej o miastach, gdzie poczucie odpowiedzialności jest niestety ograniczone. Tu wszystko dzieje się szybko i nikt nie przejmuje się tym, że odpadki trafiły do kosza albo jak wygląda przystanek pełen niedopalonych papierosów. Ci, którzy nie mogą wziąć jednak udziału w jakimkolwiek przedsięwzięciu, mogą zadbać o planetę sami. Jak? Wystarczy pojechać do pracy rowerem bądź komunikacją miejską, a nie własnym samochodem. Posegregować śmieci czy po prostu oszczędzać światło i wodę. To takie proste!
Wioletta Odalska