Witarianizm – powrót do prehistorii?
Witarianizm, czyli dieta surowa ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Spożywanie świeżych owoców i warzyw oraz unikanie produktów przetworzonych przynosi wiele korzyści dla zdrowia, ale dieta, która opiera się na tylko takim sposobie odżywiania, ciągle przyprawia dietetyków o zawrót głowy.
Witarianizm to dieta opierająca się na spożywaniu tylko surowych i nieprzetworzonych produktów oraz wyeliminowaniu produktów pochodzenia zwierzęcego. W jadłospisie witarian nie brakuje świeżych owoców i warzyw, orzechów, nasion i ziół oraz ryb, a sposób żywienia upodabnia ich do jaskiniowców. Z pewnością trzeba przyznać im rację, że „pokarmy”, które przyjmują są naturalne, zawierają niewielką ilość soli, a także są bezglutenowe i beztłuszczowe. Witarianie odrzucają produkty przetworzone do tego stopnia, że niedozwolone są nawet najbardziej podstawowe techniki kulinarne. O ile można się zgodzić, że pieczenie, smażenie, wędzenie czy grillowanie nie należą do zdrowych metod obróbki żywności, to fakt zrezygnowania z procesu gotowania już nieco dziwi. Posiłki przygotowywane przez osoby będące na tej diecie spożywane są na zimno, ewentualnie podgrzane do temperatury 47 stopni. Z dostępnych technik kulinarnych, witarianizm zezwala na suszenie, moczenie, np. nasion, marynowanie czy rozdrabianie żywności.
Stanowisko zwolenników
Sympatycy witarianizmu podkreślają korzyści płynące z takiego sposobu odżywiania. Według nich dieta ta zapobiega stratom wartościowych dla zdrowia substancji odżywczych, a zatem składników mineralnych, witamin i enzymów, które zwykle giną podczas obróbki żywności. Zwolennicy tej diety twierdzą, że zachowanie tych cennych dla zdrowia składników, opóźnia procesy starzenia się organizmu i w związku z tym zmniejsza się zapadalność na choroby cywilizacyjne, m. in. cukrzycę, nadciśnienie czy depresję. Szerzyciele surowej diety głoszą, że takie odżywianie pozwala kontrolować wagę, wzmacnia system odpornościowy, wspomaga procesy trawienne, zwiększa koncentrację oraz eliminuje problemy skórne. Większość z tych opinii nie ma jeszcze potwierdzenia w badaniach naukowych.
Stanowisko przeciwników
Pierwszą nasuwającą się kwestią jest to, że nie wszystkie produkty mogą być spożywane w surowej postaci. Jedzenie nieprzetworzonej fasoli, gryki, ziemniaków czy owoców morza, nie jest zalecane. Największe ryzyko, jakie wiąże się z witarianizmem to niedobory witamin i składników mineralnych. Osoba na tej diecie nie dostarczy swojemu organizmowi wystarczających ilości witaminy B12, żelaza, wapnia i białka. Istotne jest też to, że niektóre składniki odżywcze ulegają lepszemu przyswojeniu po uprzedniej obróbce kulinarnej.
Źródło: wordpress.com, mydiet.pl
Paulina Rożej