Starbucks obraża swoich klientów? To wcale nie jest zabawne!
Klient Starbucks znajdującego się na Florydzie odwiedził restaurację, aby zamówić pyszną kawę. Wydaje się, że nic niemiłego ze strony obsługi nie powinno go spotkać w kawiarni. Tymczasem to, co wydarzyło się później przeszło jego wszelkie oczekiwania! Co się stało?
Czas na kawę to odrobin przyjemności? Teraz już nie!
Zagraniczne media obiegła informacja o nietypowym zdarzeniu, które miało miejsce w restauracji Starbucks znajdującej się w St. Augustine na Florydzie. Jeden z klientów przyszedł do kawiarni, aby zamówić dużą białą kawę mocha. Obsługa przyjęła jego zamówienie. Po chwili mężczyzna dostał swój upragniony napój, ale…
„Cukrzyco, nadchodzę”
Firmie zależy na dobrej reputacji oraz utrzymaniu bliskości z klientami, dlatego dobrym zwyczajem sieci Starbucks jest umieszczanie na opakowaniach zabawnych, krótkich haseł lub imion osób zamawiających dany produkt. Dlatego mężczyzna spodziewał się, że na kubku będzie widniało jego imię. Nic bardziej mylnego! Był bardzo zaskoczony, gdyż zobaczył napis „Cukrzyco, nadchodzę”…Klient był zszokowany brakiem wychowania obsługi, ale przede wszystkim niefortunna notatka wywołała u niego traumatyczne wspomnienia, o których wolałby zapomnieć. Okazało się, że jego siostry zmagają się z cukrzycą typu 1! A pracownicy lokalu nie zdają sobie sprawy, ile cierpień i trudności doświadczają w życiu osoby chore. Mężczyzna nie mógł zostawić tej niemiłej sprawy w spokoju – oddał kawę, a na kubku napisał „dwie moje siostry są cukrzykami, więc…to nie jest śmieszne”. Powiedział również, że nie oczekuje przeprosin, ale nie chce, żeby taki „dowcip” kiedyś jeszcze się powtórzył.
Co na to Starbucks?
Sieć Starbucks została poinformowana o wybryku swoich pracowników. Firma odpowiedziała, że jest zaskoczona i rozczarowana takim incydentem, gdyż dąży do utrzymania pozytywnych relacji między pracownikami i klientami, a mężczyźnie należą się przeprosiny. Starbucks również obiecał, że taka sytuacja już nigdy nie będzie miała miejsca.
Przewrażliwiony?
Jednak wielu użytkowników mediów społecznościowych twierdzi, że mężczyzna jest przewrażliwiony i nie powinien tak bardzo wyolbrzymiać „śmiesznego i nieszkodliwego dowcipu”.
A czy Wy chcielibyście otrzymać kubek z kawą z hasłem „Cukrzyco, nadchodzę”? Bo dla nas taki napis wydaje się nieporozumieniem…
__________________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.