Ferrari 250 GTO

Samochód za 180 mln złotych…sprzedany

W latach sześćdziesiątych wyprodukowano zaledwie 36 takich aut. Dziś pojedyncze egzemplarze biją wszelkie aukcyjne rekordy.

Ferrari 250 GTO jest dla prawdziwych fanów motoryzacji tym, czym dla kolekcjonerów sztuki są obrazy Picassa. I za jedno, i za drugie najwięksi zapaleńcy są w stanie zapłacić majątek, którego nigdy nie uzyska 99 proc. ludzkości. Za Ferrari 250 GTO z 1962 roku właśnie wyłożono na aukcji niebotyczne 48,4 mln dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje blisko 180 milionów. Do licytacji doszło w weekend w domu aukcyjnym RM Sotheby’s w Monterey.

Ta kwota jest absolutnym rekordem jeśli chodzi o publiczne i ogólnodostępne licytacje i padła pod koniec sierpnia 2018 na kalifornijskiej aukcji. Poprzednim właścicielem auta był Greg Whitten, prezes firmy Numerix Software, który kupił 250-tkę w 2000 roku za około 10 milionów dolarów.

Co ciekawe, poprzedni rekord aukcyjny także należał do Ferrari 250 GTO, które w 2014 zostało sprzedane za 38 mln dolarów. Jeszcze ciekawsze jest to, że najdroższym autem sprzedanym w całej historii motoryzacji (nie na publicznej aukcji) jest również 250 GTO, które w lipcu 2018 roku poszło za 70 mln dolarów. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ