Rząd Ghany zabronił kobietom wybielać skórę

Kobiety masowo rozjaśniały skórę, ryzykując własne zdrowie, by sprostać stereotypom dotyczącym piękna. Rząd Ghany postanowił przerwać niebezpieczną praktykę.  Fot. Ghana Beauty / InstagramRozjaśnianie cery jest popularnym zabiegiem w niektórych częściach Afryki, Japonii, Indiach i Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia, około 75 procent nigeryjskich kobiet, 27 procent Senegalek i co czwarta mieszkanka Republiki Południowej Afryki, regularnie rozjaśnia cerę. W Indiach ponad połowę sprzedawanych kosmetyków stanowią produkty wybielające skórę.

Niepokojące dążenie do ideału piękna, który zdaniem wielu wymaga posiadania jasnej cery, może okazać się bardzo niebezpieczne. Składniki niektórych produktów wybielających skórę, takie jak hydrochinon, mogą wywoływać poważne efekty uboczne i paradoksalnie, również przyciemnić cerę.

Ze względu na zagrożenia płynące ze stosowania szkodliwych substancji, rząd Ghany podjął kroki, by zapobiec wybielaniu skóry. Instytucja Food and Drugs Authority (FDA) Ghana wydała zakaz importu wszelkich produktów zawierających hydrochinon.

– Jeżeli chodzi o środki rozjaśniające skórę, informujemy, że od sierpnia 2016 roku, wszystkie produkty zawierające hydrochinon nie zostaną wpuszczeni do kraju – poinformował James Lartey, szef komunikacji Ghana FDA.

Ghana dołączyła tym samym do kilku innych krajów, które zdecydowały się wprowadzić podobne zakazy. Zakaz stosowania hydrochinonu, jako składnika  produktów do pielęgnacji skóry już dawno wprowadziła Unia Europejska, jednak dopiero w przypadku Ghany, gdzie wybielanie skóry jest tak powszechne, zakaz wywołał kontrowersje.

Zdrowa skóra i zdrowe podejście do naturalnego piękna

Poza zagrożeniem dla zdrowia, wybielanie skóry ukazuje drugi, nie mniej poważny problem – dążenie do zmiany naturalnego koloru skóry. Choć od jakiegoś czasu w Ghanie organizowane są kampanie, które mają promować naturalny, ciemny kolor skóry, kobiety nadal dążą do zagranicznych ideałów.

Znana modelka pochodząca z Ghany, która stara sprzeciwia się rozjaśnianiu skóry jest przerażona tym, co dotychczas działo się w jej kraju.

– Bilbordy wiszą w wielu miejscach, a hasła na nich głoszą „Idealnie biała”, „Uzyskaj idealnie białą skórę”. Nie wyobrażam sobie nawet, żeby na coś takiego pozwolono w USA czy w Wielkiej Brytanii. Potem wychodzi się do sklepu i widzi najgorsze efekty takiego wybielania. Starsze kobiety, które robiły to przez wiele lat, nabawiają się ochronozy, a na ich twarzy widać czarne i zielone plamy. Widać do wszędzie – mówi Abebrese i dodaje, że bilbordy z reklamami produktów do wybielania skóry wiszą nawet koło szkół i sugerują dziewczynkom, że z ich skórą jest coś nie tak.

______________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ