Wygląda na to, że zgodnie z przewidywaniami, w firmie Microsoft zakończono prace nad systemem operacyjnym Windows 8.1, który osiągnął status RTM (Release-to-Manufacturing). Jeżeli najnowsze doniesienia potwierdzą się, to ostateczną kompilacją Windowsa 8.1 jest ta oznaczona numerem 9600.

Kolejne poprawki będą już dostarczane w formie aktualizacji na Windows Update. Windows 8.1 ma być dostępny dopiero 18 października i będzie wprowadzał wiele zmian do tego systemu. Microsoft póki co, nie potwierdza powyższych informacji. Brzmią one jednak dość wiarygodnie, biorąc pod uwagę fakt, że partnerzy OEM muszą mieć czas na preinstalowanie systemu w produktach, które zamierzają dystrybuować.

Co ciekawe, prace nad Windows 8.1 przebiegły w rekordowo krótkim czasie. Nowe okienka osiągnęły status RTM zaledwie w dwa miesiące od momentu upublicznienia pierwszej bety. Dla porównania, Windows 7 potrzebował na to 7 miesięcy, a Windows 8 – 5 miesięcy.

Warto zauważyć, że Cleric, znany z przenoszenia do sieci nieoficjalnych wieści  oznajmił, iż pracownicy producentów komputerów są bardzo uważnie obserwowani i na razie doprowadzenie do wycieku obrazu ISO jest bardzo trudne. Oczywiście nie oznacza to, że do takiego wycieku nie dojdzie, ale niecierpliwi jednak muszą uzbroić się w chociaż niewielką dawkę cierpliwości.

W ten sposób Microsoft chce dać sobie kilka tygodni na wykrycie ewentualnych błędów, które będą mogły zostać załatane jeszcze przed oficjalną premierą. Jeśli więc za kilka tygodni zainstalujecie Windows 8.1 na „ósemce” i po chwili Windows Update zgłosi wam dostępność kilku patchy, to nie powinien was ten fakt dziwić.

M. Adamczyk, Źródło: komputerswiat.pl, pclab.pl, tech.wp.pl