Farbowanie, rozjaśnianie, chlorowana woda, słońce, stres i nieprawidłowa dieta – wszystko to może prowadzić do przesuszenia włosów. Stają się one wtedy słabe, szorstkie w dotyku, matowe, tracą blask i płowieją, a do tego zaczynają rozdwajać się na końcach. Skąd my to znamy? Suche, zniszczone włosy to mrzonka wielu kobiet. Na szczęście jest kilka sprytnych trików, dzięki którym można odwrócić ten proces.

Mówi się, że pielęgnację zawsze trzeba zacząć od wewnątrz. I rzeczywiście. Problemy ze skórą, paznokciami, czy właśnie włosami, niejednokrotnie biorą się z niedoboru witamin, czy problemów z gospodarką hormonalną. O nasz organizm musi dbać kompleksowo.  Każda dieta uboga w cynk, magnez, żelazo, witaminy z grupy B i PP, A, C, E, biotynę oraz siarkę, przyczynia się do pogorszenia kondycji włosów. Należy zrobić więc wszystko, aby uzupełnić te niedobory.

Suche i słabe włosy na ogół są matowe, pozbawione blasku, a nawet nieprzyjemne w dotyku. Dzieje się tak ponieważ ich łuski są rozchylone i nie odbijają równomiernie światła. Aby zamknąć łuski i przywrócić włosom dawny blask, warto zrezygnować z mycia głowy gorącą wodą i przyzwyczaić się do letniej. Podczas płukania warto spróbować zebrać włosy w kucyk i przelać go zimną wodą. Będzie to dość nieprzyjemne, ale w słusznej sprawie, warto zacisnąć zęby i chwilkę pocierpieć.

Coś co każda z nas robi notorycznie, a co niszczy włosy, to energiczne tarcie ich ręcznikiem, zaraz po umyciu. Chcemy, żeby wsiąknęła woda i jesteśmy przekonane o słuszności tego rytuału. Niestety. To bardzo osłabia ich kondycję, sprawia, że są  splątane, przez co podczas rozczesywania dodatkowo narażone na szarpanie. Lepiej delikatnie owinąć głowę turbanem i zająć się przez chwilę czymś innym. W ten sposób pozwolimy ręcznikowi wchłonąć nadmiar wody. Ważne jest, aby nie rozczesywać włosów od razu po umyciu, szybciej się wtedy łamią. Lepiej je wysuszyć i dopiero delikatnie rozczesać, używając grzebienia o szerokich oczkach.

W przypadku skłonnych do przesuszenia i zniszczenia włosów odżywka podczas każdego mycia głowy to absolutna konieczność! Nakładać ją trzeba tylko na włosy, unikając przy tym skórę głowy. Dzięki temu fryzura nie będzie przyklapnięta. Odżywka nie tylko pomaga nawilżyć i odżywić suche i pozbawione blasku kosmyki, ale pokrywa włosy delikatną ochronną warstwą, przez co nie łamią się podczas prób rozczesywania.

Stylizując włosy trzeba pamiętać o właściwej pielęgnacji. Korzystając z suszarek i lokówek wybierajmy produkty, które chronią włosy przed działaniem wysokiej temperatury.

Chcąc dodatkowo wzmocnić i utrwalić efekty nawilżającej pielęgnacji, warto sięgnąć po odżywki, zwłaszcza bez spłukiwania, które pozostawią włosy lśniące, gładkie, odpowiednio nawilżone i łatwe do rozczesania. Czyli osiągniemy dokładnie zamierzony efekt. Nakładamy je na końcówki lub mniej więcej od połowy długości włosów, ponieważ tego typu kosmetyki rozprowadzone u nasady głowy mogą obciążać włosy i powodować szybsze przetłuszczanie. Właścicielki suchych włosów powinny szukać na opakowaniu informacji o nawilżających i regenerujących właściwościach kosmetyku, zawartości olejków, witamin i keratyny. Jeśli nie chcemy błądzić po półkach w drogerii warto poprosić o radę fryzjerkę. Ona najlepiej zna nasze włosy i jest na bieżąco z trendami w kosmetykach, więc z pewnością doradzi jakiś skuteczny produkt.

Katarzyna Mierzejewska