PKP

PKP sprzedaje nieistniejące miejscówki w przedziałach. „No tak się zdarza”

PKP Intercity w niedzielne popołudnie podłączyło wagon z ilością miejsc mniejszą niż sprzedanych. Przeprosiny? Nie w tej firmie! 

PKP często wymieniane jest jako symbol słabej firmy. I nic dziwnego, skoro rządzą w niej chaos i brak szacunku dla pasażera. 

Niedziela godzina 13.31. Na stację Gdańsk Oliwa powinien trafić pociąg TLK Pobrzeże. Powinien, bo jak zazwyczaj przyjeżdża z kilkunastominutowym opóźnieniem. Pasażerowie czekają bez marudzenia – w końcu nadjeżdża długi jak gąsiennica skład z kilkunastoma wagonami. Już wchodząc widać powszechny na korytarzu chaos. Okazuje się bowiem, że PKP Intercity sprzedało… nieistniejące miejscówki w przedziałach. Co ciekawe skład jest tak długi, że w wagonach których dotyczyły problemy nie było nikogo z obsługi pociągu. Obsługi, której pierwszy przedstawiciel – sprzedawca kawy i herbaty – po godzinie potwierdził tylko przypuszczenia pasażerów.

Wagon użyty przez Intercity był bowiem 6-osobowy, zaś sprzedawano 8 biletów z miejscówkami. Moje miejsce 87 zwyczajnie nie istniało. Podobnie jak miejsce co 4 pasażera stłoczonego na korytarzu. Pomoc ze strony PKP? Żadna. Po trzech godzinach jazdy do wagonu dotarła pani konduktor, która na pytanie o sytuację bez dzień dobry odparła tylko: „no tak się zdarza”. Najwidoczniej w Intercity tak się zdarza, że korytarze są pełne ludzi. Jadę dalej zastanawiając się jak dotrzeć do informacji w tej sprawie.

W międzyczasie postanawiam napisać do PKP Intercity na Facebooku z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Zawsze to świetny egzamin dla komunikacji w firmie. Prosiłem o informację (którą zdobyłem na własną rękę) przez 1,5 godziny pracownik(y) social media Intercity nie zrozumieli, że chcę od nich informację o przyczynie zdarzenia. Czy nie mieli ochoty by połączyć się z kierownikiem pociągu (numer do pociągu jest w internecie) czy też woleli wysyłać wzory… reklamacji. W końcu otrzymałem odpowiedź „Odpowiedź o przyczynie wystąpienia takiej sytuacji może zostać udzielona w toku postępowania reklamacyjnego”. Może czyli nie musi, a najlepiej to nie pisz na Facebooku ponieważ i tak nic nie ustalimy. PKP Intercity życzy miłej podróży. 

fot. kadr z YouTube

https://twitter.com/Piotr_Celej/status/1178280049432256512

ZOSTAW ODPOWIEDŹ