Nowy gorący adres w stolicy
Położona na czarującym patio kamienicy przy ul. Kredytowej 9 klubokawiarnia i bar „Patio” zyskuje coraz większą popularność. Choć otwarta jest dopiero od początku czerwca, już stała się kolejną modną miejscówką na imprezowej mapie Warszawy.
Przez warszawiaków dla warszawiaków
Kameralne miejsce idealne na lunch, popołudniową kawę czy całonocną imprezę. Początkowo w tym miejscu znajdowało się kino „Perła” oraz malutka kafejka „Utopia”. Rok wcześniej kino zostało dołączone do projektu Filmowa Stolica Lata. Dzięki regularnym projekcjom, miejsce odżyło i zaczęło przyciągać ludzi. Na początku jako zaplecze gastronomiczne działała kawiarnia „Utopia”, jednak po jej zamknięciu koordynatorzy projektu plenerowego kina postanowili rozpocząć swój własny biznes. – Jesteśmy grupą młodych i ambitnych marzycieli, którzy chcieli ożywić obumierającą kamienicę w centrum Warszawy. Budynek projektu Czerwińskiego i Heppena zbudowany w latach dwudziestych, został, niestety, gruntownie przebudowany w okresie stalinowskim. Choć kamienica ma wspaniałą historię i architekturę, aż do tej pory nie znalazł się nikt, kto wziąłby sprawy w swoje ręce – mówią Adam Tarasiuk i Izabella Budryn, pomysłodawcy i założyciele „Patio” Kredytowa 9. – Początkowo, chcieliśmy mieć klub w tym miejscu, żeby kontynuować filmowe pokazy plenerowe. Z czasem doszły kolejne pomysły: imprezy muzyczne, duży bar, lancze. I w ten sposób powstało „Patio” – dodają.
Kulturalny wypoczynek
Na szczęście, od 6 czerwca możemy podziwiać jak kamienica wraca do życia. Nieważne którego dnia tygodnia wpadniecie w progi klubokawiarni przy Kredytowej 9, zawsze będą na was czekać ciekawe projekty lub imprezy tematyczne. W każdą środę, czwartek i niedziele swoje projekcje filmowe organizuje kino „Perła”. W repertuarze filmy o tematyce muzycznej czy niszowe dokumenty, zebrane przez Tomasza Raczka w cykl pt. „Przekraczanie Granic”. Dodatkowo, w ramach rozpoczęcia każdego weekendu prowadzony jest cykl imprezowe „Piątki”. Organizowane są także wieczory w stylu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. A co więcej, „Patio” czynne jest całą dobę. Nie ważna więc pora dnia czy nocy, ważne żeby dobrze się bawić.
Marlena Skrzypczyńska