Podczas gali rozdania Oscarów, część celebrytów przyczepiło do ubrań niebieskie wstążki. Wszystko w imię solidarności dla A.C.L.U. (American Civil Liberties Union) ochraniającą prawa obywatelskie zapisane w konstytucji. 

Niebieskie wstążki, które były przyczepione do ubrań gwiazd na czerwonym dywanie, stały się ważnym elementem dopełniającym ich stroje. Tasiemki są symbolem A.C.L.U., czyli amerykańskiej organizacji, która ma na celu ochronę praw obywatelskich zapisanych w konstytucji. 

Poparcie organizacji, wzrosło wraz z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta. Wydał on dekret blokujący wydawanie wiz, obywatelom z siedmiu muzułmańskich krajów i zabraniający na 90 dni przyjmowania uchodźców do USA. Wzbudziło to oburzenie, na które gwiazdy odpowiedziały solidarnie przypinając niebieskie wstążki.

Pierwszą osobą, która pokazała się z tasiemką przypiętą do ubrania był Lin-Manuel Miranda – amerykański aktor i kompozytor, nominowany za muzykę do filmu „Vaiana: Skarb oceanu”. Następnymi osobami, które także przyłączyły się do akcji była między innymi aktorka Ruth Negga, Busy Phillips oraz modelka Karlie Kloss.

fot. Instagram @theacademy