Mobbing w pracy – co robić?

Nikt nic nie mówi, ale wszyscy wiedzą, co się dzieje. Trudno ci wskazać moment, w którym praca przestała być po prostu sposobem, w jaki zarabiasz pieniądze, a stała się koszmarem, z którego ciężko się uwolnić. Mobbing w pracy to wciąż problem milionów Polaków!

thegrindstone.com

Teoretycznie sprawa jest prosta – składasz wypowiedzenie i jesteś wolna. Z tym, że sytuacja na rynku pracy, szczególnie dla młodych osób, delikatnie rzecz ujmując nie jest najlepsza. Na twoje miejsce czeka pięćdziesiąt, sto innych osób, które nie będą zwracać uwagi na takie drobnostki jak kiepska atmosfera w pracy czy humory szefa. Może więc zacisnąć zęby i nadal trwać w tej pozycji zastraszonej myszy, kurczowo trzymając się z trudem zdobytej posady?

O mobbingu mówi się wiele, ale wciąż nie wszyscy zdają sobie sprawę, że wpadli w jego siła. Co kryje się za tym modnym i przywoływanym przy okazji skandali słowem?

Mobbing pochodzi od angielskiego słowa „mob” oznaczającego tłum, ale także napór, obleganie i napastowanie. Rozważany w kontekście miejsca pracy oznacza długotrwałą agresję wymierzaną przeciwko współpracownikom (mobbing prosty) lub podwładnym (mobbing ukośny). Często ma charakter niejawny i objawia się jako ciągła presja, wyłączenie z grupy, lub nieustająca manipulacja emocjonalna ofiarą. Ze względu na swój dyskretny charakter mobbing ciężko jest wykryć, a jeszcze ciężej udowodnić.

Jak rozpoznać, że jesteś ofiarą mobbingu? Najważniejszym symptomem są twoje własne stany emocjonalne, czy nawet fizjologiczne, jakich doświadczasz w miejscu pracy, a także wówczas, kiedy o niej myślisz. Jeśli towarzyszy ci wtedy zdenerwowanie, lęk, bóle brzucha, kołatanie serca lub inne symptomy napięcia nerwowego, powinnaś zdać sobie sprawę, że nie jest to normalna reakcja na pracę. Dobrym wskaźnikiem są też znajomi i rodzina, którzy często szybciej niż my sami zauważają, że dzieje się coś niedobrego.

Szef wcale nie musi na ciebie wrzeszczeć, a współpracownicy krytykować, byś stała się ofiarą mobbingu. Może się zdarzyć, że bez żadnego wyraźnego powodu atmosfera wokół ciebie zaczyna się zagęszczać, szef patrzy na ciebie dyskredytująco, a współpracownicy, którzy nie chcą zadawać się z „kozłem ofiarnym”, przestają się odzywać. O co tu właściwie chodzi?

Psychologia wyróżnia kilka taktyk mobbingu, wśród których największe znaczenie ma taktyka upokorzenia oraz zastraszenia. Upokorzenie może przybierać formy nieodpowiednich żartów z ofiary, sarkazmu czy publicznego napiętnowania. Zastraszanie jest zwykle bezpośrednio związane z wykonywanymi przez nas obowiązkami. Może na przykład polegać na zakazie robienia przerw w pracy lub nakazie pozostawania po godzinach pod groźbą utraty pracy, a także na słownych lub pisemnych pogróżkach, wulgarnym odnoszeniu się do podwładnych itp.

Takich zjawisk nie można lekceważyć, nie tylko dlatego, że są niezgodne z prawem i po prostu nieetyczne. Powinniśmy być świadomi, że długotrwała presja i zastraszanie ostatecznie uniemożliwia wykonywanie obowiązków i zwykle kończy się zakończeniem współpracy nękanego z firmą, w której dochodziło do naruszeń. Zamiast dać za wygraną, lepiej spróbować walczyć o swoje prawa i przeciwstawić się agresji. Choć nie jest to łatwe, najlepsza rzecz, jaką możemy w takiej sytuacji zrobić, to zacząć zbierać dowody obciążające naszego agresora. Mogą nimi być na przykład maile z pogróżkami, nieprzyjemne liściki, jakie otrzymujemy, dowody na to, że nie mogliśmy opuścić miejsca pracy po godzinach i inne. Prócz dowodów z miejsca pracy warto udać się też do lekarza, który może wskazać na tak zwane objawy osiowe, występujące w sytuacji długotrwałego narażenia na stres.

Warto pamiętać, że nawet jeśli mobbing jest przyczyną rozwiązania umowy o pracę, osobie nią dotkniętej przysługuje opisane w polskim kodeksie cywilnym odszkodowanie za doznany uszczerbek na zdrowiu, w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Dodatkowo możemy zwrócić się o pomoc do Państwowej Inspekcji Pracy, która określi zagrożenie tym zjawiskiem w naszym zakładzie pracy, co może być przydatne podczas rozprawy z sądzie. Pamiętajmy, że warto walczyć o godne traktowanie i piętnować zachowania, które są niesprawiedliwe i krzywdzące.

Nikt nic nie mówi, ale wszyscy wiedzą, co się dzieje. Trudno ci wskazać moment, w którym praca przestała być po prostu sposobem, w jakim zarabiasz pieniądze, a stała się koszmarem, z którego ciężko się uwolnić. Mobbing w pracy to wciąż problem milionów Polaków!

Teoretycznie sprawa jest prosta – składasz wypowiedzenie i jesteś wolna. Z tym, że sytuacja na rynku pracy, szczególnie dla młodych osób, delikatnie rzecz ujmując nie jest najlepsza. Na twoje miejsce czeka pięćdziesiąt, sto innych osób, które nie będą zwracać uwagi na takie drobnostki jak kiepska atmosfera w pracy czy humory szefa. Może więc zacisnąć zęby i nadal trwać w tej pozycji zastraszonej myszy, kurczowo trzymając się z trudem zdobytej posady?

O mobbingu mówi się wiele, ale wciąż nie wszyscy zdają sobie sprawę, że wpadli w jego siła. Co kryje się za tym modnym i przywoływanym przy okazji skandali słowem?

Mobbing pochodzi od angielskiego słowa „mob” oznaczającego tłum, ale także napór, obleganie i napastowanie. Rozważany w kontekście miejsca pracy oznacza długotrwałą agresję wymierzaną przeciwko współpracownikom (mobbing prosty) lub podwładnym (mobbing ukośny). Często ma charakter niejawny i objawia się jako ciągła presja, wyłączenie z grupy, lub nieustająca manipulacja emocjonalna ofiarą. Ze względu na swój dyskretny charakter mobbing ciężko jest wykryć, a jeszcze ciężej udowodnić.

Jak rozpoznać, że jesteś ofiarą mobbingu? Najważniejszym symptomem są twoje własne stany emocjonalne, czy nawet fizjologiczne, jakich doświadczasz w miejscu pracy, a także wówczas, kiedy o niej myślisz. Jeśli towarzyszy ci wtedy zdenerwowanie, lęk, bóle brzucha, kołatanie serca lub inne symptomy napięcia nerwowego, powinnaś zdać sobie sprawę, że nie jest to normalna reakcja na pracę. Dobrym wskaźnikiem są też znajomi i rodzina, którzy często szybciej niż my sami zauważają, że dzieje się coś niedobrego.

Szef wcale nie musi na ciebie wrzeszczeć, a współpracownicy krytykować, byś stała się ofiarą mobbingu. Może się zdarzyć, że bez żadnego wyraźnego powodu atmosfera wokół ciebie zaczyna się zagęszczać, szef patrzy na ciebie dyskredytująco, a współpracownicy, którzy nie chcą zadawać się z „kozłem ofiarnym”, przestają się odzywać. O co tu właściwie chodzi?

Psychologia wyróżnia kilka taktyk mobbingu, wśród których największe znaczenie ma taktyka upokorzenia oraz zastraszenia. Upokorzenie może przybierać formy nieodpowiednich żartów z ofiary, sarkazmu czy publicznego napiętnowania. Zastraszanie jest zwykle bezpośrednio związane z wykonywanymi przez nas obowiązkami. Może na przykład polegać na zakazie robienia przerw w pracy lub nakazie pozostawania po godzinach pod groźbą utraty pracy, a także na słownych lub pisemnych pogróżkach, wulgarnym odnoszeniu się do podwładnych itp.

Takich zjawisk nie można lekceważyć, nie tylko dlatego, że są niezgodne z prawem i po prostu nieetyczne. Powinniśmy być świadomi, że długotrwała presja i zastraszanie ostatecznie uniemożliwia wykonywanie obowiązków i zwykle kończy się zakończeniem współpracy nękanego z firmą, w której dochodziło do naruszeń. Zamiast dać za wygraną, lepiej spróbować walczyć o swoje prawa i przeciwstawić się agresji. Choć nie jest to łatwe, najlepsza rzecz, jaką możemy w takiej sytuacji zrobić, to zacząć zbierać dowody obciążające naszego agresora. Mogą nimi być na przykład maile z pogróżkami, nieprzyjemne liściki, jakie otrzymujemy, dowody na to, że nie mogliśmy opuścić miejsca pracy po godzinach i inne. Prócz dowodów z miejsca pracy warto udać się też do lekarza, który może wskazać na tak zwane objawy osiowe, występujące w sytuacji długotrwałego narażenia na stres.

Warto pamiętać, że nawet jeśli mobbing jest przyczyną rozwiązania umowy o pracę, osobie nią dotkniętej przysługuje opisane w polskim kodeksie cywilnym odszkodowanie za doznany uszczerbek na zdrowiu, w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Dodatkowo możemy zwrócić się o pomoc do Państwowej Inspekcji Pracy, która określi zagrożenie tym zjawiskiem w naszym zakładzie pracy, co może być przydatne podczas rozprawy z sądzie. Pamiętajmy, że warto walczyć o godne traktowanie i piętnować zachowania, które są niesprawiedliwe i krzywdzące. Normal 0 21 false false false PL X-NONE AR-SA /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-parent:””; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin-top:0cm; mso-para-margin-right:0cm; mso-para-margin-bottom:10.0pt; mso-para-margin-left:0cm; line-height:115%; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:”Calibri”,”sans-serif”; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-fareast-language:EN-US;}

ZOSTAW ODPOWIEDŹ