Mindfulness – bądź obecny tu i teraz!

Każdy z nas w gruncie rzeczy jest szczęśliwy, a wszystko co nas otacza jest dokładnie takie, jakie być powinno.  Żeby to zobaczyć, wystarczy tylko wyzbyć się wykrzywiających nasze postrzeganie sądów i iluzji. Tak twierdzą teoretycy i zwolennicy mindfulness – podejścia, które rewolucjonizuje życie tysięcy ludzi na całym świecie i daje podwaliny nowym nurtom współczesnej psychologii.

mindfulness

„Ciekaw jestem, jakie to korzyści mamy z lądowania człowieka na Księżycu, jeśli my sami nie potrafimy żyć tu, na tej ziemi?”, pyta przewrotnie Anthony de Mello, jezuita, będący jednym z głosicieli idei mindfulness. Co właściwie oznacza ten termin?


Słowo mindfulness tłumaczone jest zazwyczaj jako „uważność” lub „uważna obecność”. Chodzi o specyficzny rodzaj uwagi: świadomej, skoncentrowanej na teraźniejszości i pozbawionej osądzania. Istota mindfulness to pełne doświadczanie świata, niezmącone naszymi schematami, iluzjami i oczekiwaniami.


Ludzie najczęściej nie mają pojęcia, jak funkcjonuje ich umysł. Nie wiedzą, że kiedy tylko zobaczą jakiś obiekt, ich mózg od razu go kategoryzuje, ocenia, przykleja mu różne etykietki. Jest to dla nas bardzo wygodne – myślimy szybko, mamy swój poukładany świat, wszystko wydaje się być uporządkowane. Jednak takie działanie naszego umysłu bardzo ogranicza postrzeganie. Według teoretyków mindfulness większość z nas tak naprawdę nie widzi nic.


Wobec doświadczenia płynącego zarówno z zewnątrz (od innych ludzi), jak i z wewnątrz (nasze myśli, emocje), powinniśmy być całkowicie obecni, otwarci. Oznacza to przyjmowanie rzeczy dokładnie takimi, jakie są, bez oceniania i kategoryzowania. Przykładowo, kiedy jesteśmy źli czy smutni – zamiast za wszelką cenę walczyć z tymi uczuciami, oceniać ich pod względem racjonalności, skupiać się na swojej słabości, powinniśmy po prostu zaakceptować ich obecność. Jeżeli w pełni pogodzimy się z ich występowaniem – prawdopodobnie same miną. Kiedy z czymś walczymy, wiążemy się z tym i dajemy temu siłę. Akceptacja rzeczy takimi, jakimi są uwalnia nas spod ich mocy.


W mindfulness najważniejsza jest trwająca chwila, ponieważ poza nią żadna inna nie ma racji bytu. Przeszłość i przyszłość to jedynie wymysł ludzi, którzy mają tendencję do porządkowania świata na siłę. Niemożliwym jest, żeby nasze życie toczyło się kiedy indziej niż teraz: nic nigdy nie zdarzyło się w przeszłości i nie zdarzy się w przyszłości. To, co nazywamy przeszłością i przyszłością, to tylko ślady zachowanej teraźniejszości lub wyobrażenie o teraźniejszości, która dopiero nadejdzie. Dlatego zwolennicy mindfulness koncentrują się tylko na chwili obecnej.


Uważność nie jest tożsama ani z koncentracją, ani z medytacją. Medytacja to jedynie formalna praktyka mindfulness, pomagająca nam nauczyć się koncentrowania uwagi  na określonych rzeczach. Jest swojego rodzaju treningiem, który ułatwia nam uważną obecność w życiu codziennym.


Diametralna zmiana sposobu myślenia może wydawać się trudna, ale według teoretyków mindfulness uważna obecność to stan naturalny każdego człowieka, który został zagłuszony przez wymagania narzucane nam przez społeczeństwo i przez nas samych. Aby żyć świadomie tak naprawdę nie musimy robić nic nowego, jedynie odrzucić to, co zbędne. Jak mówi Eckhart Tolle: „Już to masz. Po prostu jeszcze tego nie czujesz, bo twój umysł robi za dużo hałasu”.


Joanna Bochnia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ