Masaż twarzy to bardzo powszechnie stosowana w Azji metoda dbania o siebie. Azjaci wierzą, że masaż pomoże zlikwidować opuchliznę, poprawić kontur twarzy, a co za tym idzie, pozwoli zachować młody wygląd na dłużej. Jeżeli borykacie się z którymkolwiek z wymienionych problemów, warto wypróbować azjatycki sposób na piękny wygląd.

Istnieje wiele technik masażu, dlatego należy sprawdzić kilka z nich, aby wybrać tę najlepiej dostosowaną do potrzeb naszej twarzy. Do najbardziej popularnych metod zalicza się masaż Tanaka, którego głównym zadaniem jest uwydatnienie kości szczękowych i policzkowych. Jest on połączeniem drenażu limfatycznego i akupunktury. Polega na uciskaniu palcami i wewnętrznymi częściami dłoni odpowiednich punktów na twarzy i odprowadzaniu nadmiaru limfy w kierunku obojczyków.

Inną ciekawą alternatywą jest masaż „kamień, nożyczki, papier”. Polega on na uciskaniu i rozmasowywaniu węzłów limfatycznych w szyi. Ma na celu poprawę krążenia, kolorytu skóry i redukcję opuchlizny. Z pewnością przypadnie do gustu osobom początkującym, które nie miały wcześniej styczności z masażem twarzy.

W celu prawidłowego wykonania zabiegu należy nanieść olejek/krem, który zapobiegnie naciąganiu skóry. Masaż można wykonywać raz dziennie lub częściej, przez 10-15 minut. W przypadku opuchlizny rezultaty zauważymy już po pierwszym zastosowaniu, natomiast w przypadku zmarszczek mimicznych i utraty jędrności skóry kluczem jest systematyczność.

Bez wątpienia masaż twarzy jest techniką wartą wypróbowania przez osoby w każdym wieku. Jest zarówno świetnym narzędziem prewencyjnym, jak i wspomagającym aktywną walkę ze zmarszczkami i zwiotczeniem skóry. Ponadto z pewnością pomoże odprężyć się po ciężkim dniu na studiach lub w pracy. 

Magdalena Szczepańska