Kultowe sceny z filmów

Nocny kowboj

Po roli słodkiego amanta w „Absolwencie”, Dustin Hoffman dostał łatkę specjalisty od lekkich filmów. Bardzo długo starał się o rolę kuśtykającego Ratso. Według reżyserów chłopak o nieprzeciętnej urodzie, nie pasował do konwencji, bądź co bądź, smutnego filmu. Hoffman był cierpliwy. Umówił się z producentami na rogu ulicy na Manhattanie. Gdy przybyli w umówione miejsce zauważyli tylko stojącego żebraka, proszącego przechodniów o drobniaki. W końcu żebrak podszedł także do nich i jak się okazało, był to właśnie aktor. Po takim wstępie, grzechem byłoby go nie obsadzić w roli Ratso. Jak wiemy, okazało się to strzałem w dziesiątkę. W słynnej scenie spaceru po Nowym Jorku, ciężko wyobrazić sobie kogoś innego.

{youtube}c412hqucHKw|600|450|0{/youtube}

Fight Club

W filmie mamy do czynienia z mężczyznami hołubiącymi przemoc. Najpierw okładają się gołymi pięściami, że aż tryska krew, a potem próbują wysadzić w powietrze pół Ameryki. O dziwo, ich działanie wydaje się być racjonalne. Pojedynki na gołe pięści rozładowują bowiem stłumione emocje, odprężają, dają także poczucie przynależności do wspólnoty, ocalają więc przed samotnością, czyli plagą która tłamsi współczesnego człowieka. Wszyscy pamiętamy słynną scenę z Bradem Pittem, w której słyszymy znamienne słowa: „You are not the car you drive. You’re not the contents of your wallet. You are not your fucking khakis. You are all singing, all dancing crap of the world”.

{youtube}wo-wkv8gW6k|600|450|0{/youtube}

Ojciec Chrzestny

W zestawieniu nie mogło zabraknąć opowieści o nowojorskiej rodzinie mafijnej. Recenzenci piszą o tej kinowej pozycji, tylko w pozycji klęczącej. Vito Corleone (boski Brando) czuje, że jego czas mija. W przeciwieństwie do pozostałych mafiozów ma jeszcze jakieś skrupuły i nie chce handlować narkotykami. Filmowy obraz Ameryki jest bezkompromisowy i brutalny, a z mityczną sielanką „American Dream” ma niewiele wspólnego. Rola Vito Corleone to życiowa kreacja Marlon Brando. Jedna z najsłynniejszych, wypowiedzianych przez niego kwestii, znajduje się na 2 miejscu w rankingu „AFI’s 100 Years…100 Movie Quotes” ogłoszonym przez Amerykański Instytut Filmowy.

{youtube}SeldwfOwuL8|600|450|0{/youtube}

Pulp Fiction

Klasyk Quentina Tarantino to prawdziwa kopalnia słynnych gagów i dialogów. Te ostatnie, doskonale przemyślane przez twórcę, genialnie pasują do sytuacji. Są bardzo realistyczne, bohaterowie mówią o wszystkim i o niczym. Coś co zapadło w pamięć kinomanów to słynna scena, w której Samuel L. Jackson podczas rozprawiania się z biednym śmiertelnikiem, cytuje fragmenty Biblii.

{youtube}watch?v=crR6pBGMZ90|600|450|0{/youtube}

Forrest Gump

Historia życia Forresta, chłopca o niskim ilorazie inteligencji z niedowładem kończyn, który staje się miliarderem i bohaterem wojny w Wietnamie, poruszyła ludzi na całym świecie, a Tomowi Hanksowi przyniosła sławę i blichtr. Film niesie ze sobą pozytywny przekaz: warto walczyć o marzenia, nawet te z pozoru niemożliwe, bo to my jesteśmy swoim największym ograniczeniem. Oczywiście dążenie do upragnionych celów, nie jest usłane różami. W końcu życie jest jak pudełko czekoladek…

{youtube}CJh59vZ8ccc|600|450|0{/youtube}

Katarzyna Mierzejewska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ