Krzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz znów razem?

Krzysztof Ibisz (54 l.) i Anna Nowak-Ibisz (52 l.) wrócą do siebie? Takie plotki pojawiły się, gdy na jaw wyszło, że prezenter rozstał się ze swoją wieloletnią partnerką. Jaka jest prawda? Celebryta sam rozwiał wątpliwości.

Krzysztof Ibisz znów jest singlem. Okazuje się, że prowadzący „Taniec z gwiazdami” od ponad roku nie spotyka się już z Patrycją Madejską. Czujność wszystkich uśpił ich pupil bulterier Nicpoń, z którym nadal oboje są widywani. Okazuje się, że po rozstaniu para dzieli się opieką nad psem.

Rozstaliśmy się w grudniu 2017 roku. Pozostajemy w dobrych koleżeńskich relacjach. Wspólnie opiekujemy się psem – powiedział Ibisz w „Fakcie”.

https://www.instagram.com/p/Bs3R8hrAI9R/

Krzysztof i jego była partnerka poznali się ponoć w sklepie, w którym pracowała Patrycja. Byli parą od 2012 roku, a Ibisz w swojej ukochanej najbardziej cenił poczucie humoru i to, że złapała świetny kontakt z jego synami. Teraz jednak każde z nich układa sobie życie na nowo. Ibisz ostatnio sporo czasu spędza z byłą żoną.

Na ojca mojego syna nie mogę liczyć

Krzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz rozstali się po niespełna czterech latach małżeństwa. Wcześniej wydawało się, że byli ze sobą szczęśliwi. Urodził się ich syn Vincent. Niestety, okazało się, że między małżonkami od jakiegoś czasu nie układało się zbyt dobrze. 

Najpierw była separacja, a następnie – w 2009 roku – rozwód. Krzysztof i Anna chyba mieli sobie nawzajem sporo do zarzucenia. „Na ojca mojego syna nie mogę liczyć, czasem więc muszę się rozdwoić albo roztroić. Robię za matkę i ojca, dziadka i babcię” – wyznawała Anna w „Claudii”, a Krzysztof zaprzeczał jej słowom.

Gdy rozwód był jeszcze świeżą sprawą, Nowak-Ibisz mówiła w „Gali”: „Nigdy taka decyzja nie dociera w jednej chwili. To jest bardzo bolesny proces. Tak bolesny, że w pewnym momencie moje nogi odmówiły posłuszeństwa. Nie mogłam na nich stać. Chciałam ratować, ratować… zresztą (…) nie jestem gotowa, by o tym opowiadać. Każda kobieta, która przechodziła przez podobny etap, to zrozumie. Udawanie, że jest fantastycznie, nie ma sensu”. 

Z kolei Ibisz odpowiadał jej w „Vivie!”. „Decyzji nie podjąłem w afekcie. Analizowałem sytuację, myślałem, czym ona grozi, nie spałem po nocach. Powtarzam, to był krok przemyślany. Tak długo to trwało, bo miałem świadomość, że ważą się losy trzech osób” – twierdził.

https://www.instagram.com/p/BugwY9YA-qm/

Krzysztof Ibisz wróci do byłej żony?

Prezenter ma za sobą trudny czas. Najpierw rozstanie z narzeczoną, a potem śmierć ojca. Ibisz niedawno pożegnał swojego tatę, Władysława Ibisza. W tych ciężkich chwilach mógł liczyć na wsparcie byłej żony, Anny Nowak Ibisz. Niedawno Krzysztof spędził u niej sobotnie popołudnie.

https://www.instagram.com/p/BvMta9oAk5-/

„Za każdym razem dziwi mnie, kiedy dobre relacje między byłymi małżonkami są kreowane na sensację. 'Przecież to nie jest normalne, coś się za tym musi kryć…’ Jedyne co się za tym kryje to przyjaźń, zdrowy rozsądek i wielka miłość do wspólnego dziecka. Nie jesteśmy parą, ale możemy na siebie liczyć” – oświadczył na Instagramie.

Przyjacielskie relacje między byłymi małżonkami to wciąż rzadkość. Krzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz pokazują, że jest to możliwe. Warto brać z nich przykład.

fot. kadr z wideo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ