Marka Burger King stworzyła okolicznościową kanapkę, nawiązującą do zbliżającego się Halloween.

Kanapka z koszmarów nosi nazwę „Nightmare King”. Ze strony firmy Burger King to krok w stronę horroru, ponieważ kanapka ta ma na nas wpływać… negatywnie! Podczas gdy inne gastronomiczne firmy dbają o to, by po zjedzeniu ich produktów czuć się jak najlepiej, tutaj mamy do czynienie z sytuacją zupełnie odwrotną. Kanapka ma za zadanie negatywnie wpływać na nasz sen. Firma, jak widać bardzo wczuła się w klimat nadchodzącego, nietypowego święta Halloween. W związku z czym nawiązała współprace z Paramount Trials, Florida Sleep & Neuro Diagnostic Services, Inc. i Goldforest Inc. Przeprowadzili oni kliniczne badanie snu, z którego jednoznacznie wynika, że kanapka o której mowa, ma negatywny pływ na nasz sen. Badania trwały 10 nocy, i przeprowadzone były na 100 uczestnikach. Łakomczuchach, którzy tuż przed snem mieli za zadanie zjeść burgera Nightmare King. Jak się okazuje i wynika z badań, faktycznie burger źle wpływa na nasz sen. Dlaczego? Wszystko za sprawą receptury tej specyficznej kanapki – a konkretniej kombinacji sera i białka. Do smutnych i strasznych efektów ubocznych zjedzenia tej kanapki, należy przerwanie fazy REM podczas naszego snu. 

Ta specjalna oferta dostępna będzie w sieci Burger King jedynie do 1 listopada, w związku z czym warto się pospieszyć po koszmarną kanapkę. Ale czy ktoś po tym artykule ma na nią smaka?