Joanna Racewicz wraca do telewizji. Poprowadzi nowy program?

Joanna Racewicz wraca do telewizji. Poprowadzi nowy program?

Joanna Racewicz kilka miesięcy temu pożegnała się z TVP. Okazuje się, że już niedługo prawdopodobnie ponownie zobaczymy dziennikarkę w telewizji! Gwiazda poprowadzi nowy program w Polsacie!

Joanna Racewicz wraca do telewizji. Poprowadzi nowy program?

Joanna Racewicz w marcu została zawieszona w Telewizji Polskiej. Dziennikarka przestała pełnić funkcję gospodyni „Pytanie na śniadanie”. Dlaczego? Gwiazd na Instagramie pochwaliła się efektami 40-dniowej diety, gdyż schudła aż dziesięć kilogramów. TVP uznało wpis Racewicz za lokowanie produktu, które jest niezgodne z etyką dziennikarską. 

Magazyn „Flesz” podaje, że już niedługo zobaczymy gwiazdę w nowym programie Polsatu. 

– Będzie idealnie pasować do formuły tego programu. Przez lata pracowała w newsach, jednocześnie ma już spore doświadczenie w lifestyle’u, a na rynku nie ma zbyt wielu dziennikarzy, którzy umieją to tak zgrabnie łączyć. Ona to potrafi, ma też ogromne doświadczenie w pracy przed kamerą. Zaufano jej profesjonalizmowi – podaje „Flesz”.

Trzymamy kciuki za dziennikarkę!

Koniec przygody z TVP

Joanna Racewicz nie spodziewała się, że tak gwałtownie zakończy się jej kariera w telewizji publicznej. Nawet nie mogła pożegnać się na wizji z fanami „Pytania na śniadanie”. Jednak na Instagramie skierowała do nich wiele ciepłych słów.  

– Kiedy 6 marca wychodziłam ze studia „Pytania na śniadanie” nie wiedziałam, że będzie to mój ostatni program. Nie miałam więc szansy pożegnać się z Państwem i podziękować za półtora roku serdecznej uwagi i fantastycznej przygody. Czynię to więc teraz, właśnie tutaj. Dziękuję za wszystkie dobre słowa i dowody Państwa sympatii. Jestem też wdzięczna za każdą krytykę, bo właśnie ona motywowała mnie do zmian, uśmiechu i pozbycia się sztywnego kostiumu „pani, która przyszła do śniadaniówki prosto z programu informacyjnego”. Teraz w moim życiu czas na kolejne zmiany – napisała w marcu dziennikarka na Instagramie.

Jak dalej potoczyła się sprawa? Joanna Racewicz szybko usunęła sporne materiały, pragnęła również naprawić wszelkie niezręczności. Chciała też spotkać się z dyrekcją oraz przełożonymi.  O dalszym przebiegu wydarzeń dowiedziała się z prasy.  

https://www.instagram.com/p/BnEf9l3HMPQ/?taken-by=joannaracewicz

To był tylko pretekst?

Joanna Racewicz jest zdania, że posłużono się pretekstem, żeby ją zwolnić. Tłumaczyła, że stawiane zarzuty mogły dotyczyć programu “Pytanie na śniadanie”, ale nie tych emitowanych na antenie TVP Polonia. Dziennikarka wywnioskowała, że w TVP są dwa różne kodeksy moralne.

– W tej sytuacji mam prawo sądzić, że posłużono się pretekstem, a rzeczywiste powody rozprawy ze mną są zupełnie inne. Zwłaszcza, że stawiane mi zarzuty naruszenia zasad etyki dziennikarskiej dotyczą jedynie programu „Pytanie na śniadanie”, a nie rzutują na prowadzone przeze mnie programy na antenie TVP Polonia. Wniosek stąd taki, że albo w TVP SA obowiązują dwa różne kodeksy etyki, albo, że nie o etykę tutaj chodzi” – napisała Joanna Racewicz.

Mamy nadzieję, że w Polsacie obędzie się bez nieporozumień. Życzymy powodzenia!

https://www.instagram.com/p/Bm-b8OfnTKm/?taken-by=joannaracewicz

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/joannaracewicz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ