Jane Fonda wyznaje: Byłam zgwałcona, molestowana i zwolniona, bo nie chciałam przespać się z szefem
Jakiś czas temu Jane Fonda zszokowała wszystkich ujawniając tragiczne wydarzenia z życia swojej matki. Teraz gwiazda wyznała, że również ona została zgwałcona w dzieciństwie.
Matka Jane Fondy, Frances Ford Seymour zmarła w wieku 42. urodzin podcinając sobie gardło brzytwą. Chcąc zrozumieć tak desperacki czyn, jej córka postanowiła dotrzeć do dokumentacji medycznej swojej matki i w ten sposób dowiedzieć się, co doprowadziło kobietę na skraj załamania.
Gwałt i 9 aborcji
Jane Fonda ujawniła tajemnicę podczas imprezy charytatywnej, na której zorganizowano zbiórkę pieniędzy dla ofiar gwałtu. Okazało się, że matka gwiazdy została zgwałcona w wieku zaledwie 8 lat, a potem jeszcze długo była molestowana. Traumatyczne przeżycia sprawiły, że kobieta zaczęła prowadzić rozwiązły tryb życia.
– W chwili, gdy to przeczytałam, wszystko mi się poukładało. Zrozumiałam przyczyny jej rozwiązłości, niekończących się operacji plastycznych, poczucia winy, nieumiejętności kochania, czy bycia w intymnych relacjach. Potrafiłam przebaczyć jej, a także samej sobie – powiedziała gwiazda.
Okazało się, że gwałcicielem matki Jane Fondy był mężczyzna od strojenia fortepianów. Później kobieta związała się z Henrykiem Fondą, który zdradzał ją i bił. Z czasem okazało się, że kobieta cierpiała na zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Nie mogąc poradzić sobie z własnym życiem, zakończyła je.
Jane Fonda przyznaje się do własnych tajemnic
Dwa lata później Jane Fonda wróciła do bolesnego tematu i przyznała, że sama również była zgwałcona i molestowana w dzieciństwie.
– Żeby pokazać w jakim ekstremalnym stopniu patriarchat dominuje kobiety: byłam zgwałcona, byłam molestowana seksualnie jako dziecko i byłam zwalniana, ponieważ nie chciałam przespać się ze swoim szefem. Zawsze myślałam, że to moja wina, że nie robię albo nie mówię tego, co trzeba – powiedziała gwiazda.
– Znam wiele młodych dziewczyn, które zostały zgwałcone i nawet o tym nie wiedziały. Myślały „tak musiało być, ponieważ nie powiedziałam 'nie’ tak, jak trzeba. Jedną z wielkich zdobyczy ruchu kobiet jest uświadomienie nam, że gwałt i wykorzystywanie seksualne nie wynikają z naszej winy. Stosowano wobec nas przemoc i to nie jest w porządku – dodała.
Fot. revista_love