Chcesz być eko,? Koniecznie przeczytaj jak to zrobić, bez dokonywania całkowitej rewolucji w twoim życiu!

Każdy z nas, stawiając sobie wyzwanie bycia bardziej eko, mierzy się z podstawowym problemem i pytanie – od czego w ogóle zacząć? I jak wyregulować popsuty system zepsutej mody? Oto kilka zasad zrównoważonej mody – każdy z nas może je wprowadzić do swojego życia – tu i teraz!

1. Przejrzyj swoją szafę:

Ze statystyk wynika, że połowy rzeczy, które znajdują się w naszej szafie po prostu – nie nosimy. Jednak co chwile – co najmniej raz w miesiącu, dokładamy do niej coś nowego – często zbędnego. W związku z czym powinniśmy zacząć od solidnej selekcji. Na czym ma polegać taka selekcja? Powinniśmy ocenić każdy z naszych ciuchów. Rozpatrywać ich zatrzymanie pod kątem tego jak często go używamy, oraz tego do czego, i czy czegokolwiek nam pasuje. Ja wiem, że nawet w momencie większych porządków twierdzimy, że „absolutnie wszystko jeszcze kiedyś na pewno się nam przyda” – też jestem kobietą, i mam tak samo jak ty. Aczkolwiek tego typu selekcja – dosyć krytyczna selekcja, pozwoli się nam przekonać czego faktycznie potrzebujemy, a co jest już „przeterminowane”. 

2. Zadaj sobie kilka pytań:

Kilka prostych, ale konkretnych i istotnych pytań, pozwoli ci, na pozbycie się tego, czego już naprawdę nie potrzebujesz, bądź czego nie powinnaś kupować. Jak powinny brzmieć pytania? Czy faktycznie potrzebujmy tej konkretnej rzeczy? Na jaką okazje ją założymy? Czy jeszcze pasuje do mojej szafy i mojego obecnego stylu? Czy nie mam czegoś łudząco podobnego? Czy ja w ogóle lubię ta rzecz i czuje się w niej dobrze? To dosyć oschłe pytania, pozwolą one jednak na ostudzenie emocji. Wewnętrzny dialog pozwoli na oszczędzenie zarówno czasu jak i pieniędzy. 

3. Pamiętaj, liczy się jakość – nie ilość:

Z badań wynika, że przyjemny dreszczyk, który towarzyszy nam na tak zwanym shoppingu, może się utrzymywać w naszym organizmie do 24 godzin. W związku z czym, zakupy niejednokrotnie poprawiamy sobie humor, leczymy kiepskie samopoczucie, czy inne problemy. I to jest powód dlaczego nasze szafy już się nie domykają. W związku z czym, by uniknąć tego byśmy musieli wymieniać naszą szafę na większą, powinniśmy zwrócić uwagę na to co do niej wkładamy. Dobrze jest zacząć ją budować od tak zwanych basic’owych rzezy – czyli klasycznych ubrań, które każda z nas powinna mieć w swojej szafie, jak: biała koszula, czarna marynarka, czy dopasowane jeansy. Nie powinnyśmy zapominać o dobrej jakości tych podstawowych, klasycznych rzeczy. To naprawdę ma sens – po pierwsze, te klasyczne rzeczy to dobra inwestycja, w końcu one nigdy nie wyjdą z mody, to baza każdej garderoby. A co więcej – kupując rzeczy dobrej jakości, nie będziesz zmuszona zmieniać ich za często.

4.  Bardzo modne – drugie życie dla twojej szafy:

Ubrania z drugiej ręki, to ostatnio przewodni trend. Teraz poza second-handami znajdziemy je także w komisach, albo odpowiednich sklepach, już po odpowiedniej selekcji. Spodziewać więc możemy się markowych ubrań, w świetnym stanie, za połowę ceny. Dobrze mają się także, tak zwane swap party, czyli wymianki, których możemy dokonać z koleżankami, mającymi zbliżony gust do naszego. Modne stały się również targi vintage. Odbywające się we wszystkich większych miastach w Polsce. Tam również nie zabraknie markowych ubrań, z drugiej ręki. Tego typu wymianek możemy się także spodziewać na, tak zwanych wyprzedażach szafy, popularnych osób, u nich na Facebooku albo Instagramie.  

5. Wspierajmy lokalne marki i dobre tkaniny:

Powinniśmy unikać poliestru, nawet tego pochodzącego z recyklingu. Powstaje on z paliwa, w związku z czym podczas prania uwalniają się mikrowłókna, wpadające do oceanów i mórz. Właśnie dlatego powinniśmy postawić na naturalne materiały, jak na przykład organiczna bawełna, rzeczy z lnu (nie tylko na egzotyczne wakacje), czy ubrania z konopi, odpowiednie dla naszego ciała. Z kolei, kupując w lokalnych miejscach, mamy możliwość zapytania o wszelkie szczegóły, dotyczące produktu. 

6. Wiedza jest w cenie:

Powinniśmy wiedzieć jakie marki wspieramy. Tego typu informacje znajdziemy na odpowiednich aplikacjach bądź stronach internetowych, jak na przykład: Detox My Fashion, Greenpeace, czy Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie. Poszerzenie świadomości na temat zrównoważonej mody, pomoże ci wprowadzić ją w życie.

7. Żyj w zgodzie z samą sobą:

Moda może przekazać ważne rzeczy. To swego rodzaju społeczny transparent XXI wieku. Sieciówki narzucają nam odpowiednie trendy, które wcale nie muszą się nam podobać. Każda z nas powinna posiadać osobisty styl. W związku z czym powinnyśmy nosić to co naprawdę lubimy, i się nam faktycznie podoba, nie to co jest akurat modne – moda przemija, styl pozostaje, idąc klasykiem. Nasze ubranie powinno być naszą wizytówką oraz pewnego rodzaju komunikatem. A więc – komunikuj to w co wierzysz, a nie to w co wierzy jakaś blogerka na Instagramie!

8. Zachęć do przejścia na eko styl swoją mamę, siostrę i przyjaciółkę!

Wiadomo, że w grupie raźniej, a więc – zaraź swoim nowym stylem myślenia i działania, bliskie ci osoby!

Aaa, i nie zapomnij, że właśnie trwa „Second Hand September”, o którym niedawno pisałam! 

Powodzenia! 

Zobacz także: