Jak poskromić feng-shui?
Masz ochotę na małą rewolucję w swoim mieszkaniu? Spokojnie, nie będzie to tekst o nowej kolekcji mebli w Ikei. Mała rewolucja może się udać dzięki starożytnej praktyce naszych skośnookich braci.
Pierwsze co musisz zrobić, to rozważyć jaki tryb życia prowadzisz, żeby móc wybrać wystrój pokoju, który będzie równoważył twoją dzienną energię. Docelowo wystrój sypialni, małej twierdzy i opoki po ciężkim dniu, ma wpłynąć pozytywnie na wypoczynek, a także (tu informacja dla szczęśliwie zakochanych) na relacje z partnerem. Umiejętne umeblowanie pokoju zgodnie z zasadami feng shui ma obie te rzeczy poprawić. Nauczymy się lepiej wypoczywać i lepiej funkcjonować w związku. Cóż, jak nic innego nie zdało egzaminu, może warto zaufać starożytnym praktykom.
Dwie rzeczy, które są w tym wypadku ważne to harmonia i ergonomia. Łóżko musi być wygodne, najlepiej drewniane. Jeśli nie możesz pozwolić sobie na takie zmiany, wystarczy miękka, wygodna pościel i poduszki. Do łóżka powinien być też swobodny dostęp z obu stron. Przeciskanie się między szafkami przed snem na pewno cię rozdrażni i z relaksu nici. Jeśli dysponujesz małą przestrzenią, zrezygnuj w ogóle z szafki nocnej. Z pewnością znajdujące się tam bibeloty mogą bez szkody dla ciebie, zostać postawione gdzie indziej. Trudno też uznać za wygodne przeskakiwanie przez partnera za każdym razem, gdy chcemy wyjść z łóżka. W takiej sytuacji, druga osoba w łóżku zamiast cieszyć, zaczyna irytować.
Dbałość o odpowiedni wystrój gniazdka może okazać się kluczowa. To właśnie w domu nabieramy (lub nie) sił i energii do życia prywatnego i zawodowego. Wypoczynkowi sprzyjają wszystkie elementy w aranżacji sypialni zgodnej z feng shui, które dają wrażenie przytulności. Niech w wystroju dominują miękkie poduszki, miękka wykładzina, miękko układające się zasłony. To wszystko ma być uosobieniem waszego ciała, miękko wtapiającego się w wygodne łóżko podczas wypoczynku. Do tego, światło powinno być przytłumione. Raz, że dodaje to romantyzmu i nastroju, dwa, że stanowi kolejny czynnik pomagający się wyluzować. Feng shui kategorycznie zabrania umieszczania lustra w sypialni, zwłaszcza w taki sposób, aby odbijała się w nim osoba śpiąca. Wpływa to negatywnie na jakość snu oraz działa zbyt pobudzająco.
Tych sztuczek nie stosujcie skrupulatnie w salonie, czy w pokoju, który stanowi salono-sypialnię. Skoro ma być to jednocześnie wasze miejsce pracy i relaksu, nadmiar gadżetów przypominających o śnie, może odbić się negatywnie na waszej karierze. Dlatego też, gdy wejdziemy do pokoju dziennego, to łóżko nie może być pierwszym elementem, który zobaczymy. Senność i niechęć do zrobienia czegokolwiek w mieszkaniu mogą być spowodowane takim widokiem. Zamiast tego, w zasięgu wzroku powinien stać fotel lub ława, co sprzyja kontaktom towarzyskim. Od razu najdzie cię ochota, żeby chwycić za telefon i zaprosić koleżankę na ploteczki. Chińskie powiedzenie mówi, że pokój dzienny to serce domu. Tu feng-shui robi ukłon w stronę minimalistów. Aby energia mogła przepływać bez przeszkód, nie powinno się ustawiać w pokoju zbyt dużo mebli. W pełnym uwolnieniu pozytywnej energii pomoże odpowiednie ustawienie sprzętów. Chodzi o kierunek. Według specjalistów, dla pokoju dziennego najlepszy jest południowy-wschód. Jeżeli chcesz w takim pokoju podnieść działanie jakiegoś konkretnego kierunku (korzystnego dla ciebie) to warto podczas siedzenia na kanapie być skierowanym twarzą właśnie w tym kierunku. W wypadku salonu to, co złe, a więc niebezpieczeństwo, porywczość, złość, przemoc i nieobliczalność płyną z zachodu. Ponurość, tajemniczość i ospałość – przybywają z północy, (czyli kierunku Czarnego Żółwia). Niezależnie zaś od kierunków geograficznych dobrze jest, gdy pokój dzienny jest pierwszym pomieszczeniem, do którego wchodzi się z przedpokoju lub widzi się go po otwarciu drzwi prowadzących do domu. Pokój dzienny powinien być regularny w kształtach, zaś wszelkie odstępstwa od regularności koryguje się lustrami, roślinnością lub światłem.
Jeśli chodzi o wystrój, generalna zasada głosi, że najlepiej będzie, gdy za plecami są powieszone obrazy z obiektami stałymi, takimi jak góry czy miejskie mury, a przed oczyma obrazy przestrzenne, czyli te przedstawiające wodę, pola, ścieżki prowadzące gdzieś w głąb krajobrazu itd. Wszelkie zaś obrazy „w ruchu”, czyli pędzące zwierzęta lub pojazdy, najlepiej gdyby znalazły się w tzw. ciągach komunikacyjnych, czyli przejściach lub korytarzach.
Ważne, żeby w pokoju dziennym każdy domownik miał zagwarantowane swoje miejsce, „kąt” dla siebie. W feng-shui ważne jest określenie celu pomieszczenia i najważniejszego mebla, od którego wyjdzie cała aranżacja. W tym wypadku jest to z pewnością fotel. Nie ma nic gorszego, według feng shui, aniżeli nieokreślony pokój, w którym gromadzi się najróżniejsze, najczęściej niepotrzebne rzeczy. Graciarnie wcale nie tworzą uczucia przytulnego miejsca. Raczej przytłaczają.
Katarzyna Mierzejewska