albania2life4style

Nieodkryta Saranda

albania2life4styleMimo iż za oknami jeszcze zima, powoli zaczynamy planować urlopy i zastanawiać się gdzie spędzić tegoroczne wakacje. Egipt, Grecja, Hiszpania, Włochy? A może… coś nowego? Coś jeszcze przez większość polskich turystów nieodkrytego? Urzekający krajobraz, przejrzyste lazurowe morze, bogactwo kultury oraz wysoko rozwinięte zaplecze rekreacjyjno-rozrywkowe od lat przyciągają tu turystów z całej Albanii i Kosowa. Saranda to miasto położone w południowej części Albanii, nad morzem Jońskim. Tutejsza turystyka nabiera rozpędu, przez co ten najchętniej odwiedzany przez swoich rodaków kurort zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością również zagranicą. Oto kilka powodów, dla których warto obrać Sarandę jako kierunek wakacyjny na rok 2014. 

1.  Klimat

Klimat jest tu łagodny, średnio 290 słonecznych dni w roku. Temperatura w lecie wynosi ok. 30 stopni. Pogoda stwarza więc idealne warunki na wakacyjny wypoczynek.

2. Krajobraz

Saranda, tak jak większość terenów Albanii pokryta jest górami, które komponując się z lazurowym morzem tworzą bajkowy krajobraz. Tutaj z pewnością  nacieszymy nasze oczy cudownymi widokami. Warto wybrać się do pobliskiej, niewielkiej miejscowości Ksamil, która szczególnie zachwyca rajskimi plażami.

3. Atmosfera

Czy podróżując po europejskich kurortach czujemy dużą różnicę pomiędzy LLoret de Mar, Hersonissos, czy Słonecznym Brzegiem? Odpowiedź nasuwa się jedna: kurort jak kurort. Mogłoby się wydawać, że Saranda to przecież też typowa nadmorska miejscowość, nie wyróżniająca się niczym od pozostałych. A jednak tutaj czuć tę inność. Kto był, z pewnością będzie wiedział o co chodzi. Już na pierwszy plan wysuwają się ulice pełne starych Mercedesów. Złośliwi mogliby uznać, iż psują wizerunek miasta. Turyści znudzeni typowymi kurortami dostrzegą jednak ich urok. Mercedesy stanowią  jeden z elementów, tworzących swoisty, niepowtarzalny klimat Sarandy. Czasem możemy odnieść wrażenie jakby czas się tutaj zatrzymał, co tylko dopełnia niezwykłą, nietuzinkową atmosferę tego miejsca. W Sarandzie poczujemy powiew egzotyki, jakiej nie doznamy w typowych kurortachalbania3life4style europejskich. Ile razy wracaliśmy z urlopu za granicą ze słowami: „znowu tylko sami Niemcy i Anglicy!” Poruszając się po Sarandzie rzadko kiedy napotkamy turystów z Europy Zachodniej, gdyż większość wczasowiczów stanowią obywatele Albanii i Kosowa. Daje to nam możliwość poznania ludzi z innej części naszego kontynentu i wzbogacić nas o nowe doświadczenia. Wiele osób kierując się negatywnymi stereotypami o Albańczykach czuje lęk przed podróżą w tutejsze rejony. Należy jednak uświadomić sobie, że jak to bywa w przypadku stereotypów, większość  z nich nie ma pokrycia z rzeczywistością. Saranda to całkowicie bezpieczne miasto. Tutejsi mieszkańcy są serdeczni i przyjaźnie nastawieni do turystów. Nierzadko możemy obserwować na sobie ich zaciekawiony wzrok, zwłaszcza kiedy usłyszą jak porozumiewamy się w przedziwnym dla nich języku. Nasze rodaczki, a zwłaszcza blondynki nie będą narzekać na brak powodzenia. Nie trzeba się jednak obawiać nachalnych podrywów, jak np. w Turcji czy w Egipcie. Może zdarzyć się sytuacja, że na ulicy, czy w sklepie napotkamy  trudności z komunikacją w języku angielskim. Nie powinno to jednak stanowić większego problemu, gdyż zawsze możemy poprosić kogoś o pomoc w przetłumaczeniu. Większość młodych ludzi posługuje się językiem angielskim i na pewno chętnie udzieli nam pomocy.

4. Ceny

To kolejny ważny powód dlaczego warto odwiedzić Sarandę. Tutejsze ceny naprawdę zachęcają! Dlaczego mamy wydawać mnóstwo pieniędzy w drogich kurortach skoro możemy cieszyć się słoneczną pogodą, pięknym pejzażem i wspaniałym morzem za o wiele niższą cenę! Tutaj możemy w pełni korzystać z oferowanych atrakcji, „nie trzymając się za kieszeń”. Liczne restauracje, kawiarenki i dyskoteki zapraszają! Walutą Albanii jest lek (ALL­­), albanialife4styleprzelicznik: 100 ALL = 2,96 PLN (kurs z 23 stycznia 2014). Będąc w Sarandzie można płacić w euro. Jest to jednak mniej opłacalne, gdyż sprzedawcy często zaokrąglają ceny na naszą niekorzyść. Warto więc przed wyjazdem albo na miejscu zaopatrzyć się w leki. Za śniadanie zapłacimy tu ok. 3 euro za osobę, a w restauracji najemy się do syta za 10 euro. Z pewnością pyszne, świeże ryby i owoce morza będą nas kosztować o wiele taniej niż w Hiszpanii. Jeśli chodzi o nocleg, infrastruktura hotelowa nieustannie się rozwija. Możemy zaobserwować wiele budynków w trakcie budowy, jednak Saranda już może pochwalić się dość bogatą bazą noclegową. Znajdziemy tu wiele pensjonatów i hoteli, oferujących lokum po różnych cenach. Przykładowo nowy czterogwiazdkowy hotel Seaside Saranda proponuje w sierpniu pokoje dwuosobowe z prywatną łazienką, widokiem na morze i wszelkimi udogodnieniami w cenie 1312 złotych za 7 nocy (co po przeliczeniu daje kwotę 656 złotych za osobę). Godny uwagi jest przytulny hotel Republika, położony w ścisłym centrum miasta, nad samym morzem. Tutaj za jedną noc w pokoju dwuosobowym z prywatną łazienką zapłacimy 25 euro za osobę, natomiast w pokoju trzyosobowym 30 euro za osobę. Jeśli chodzi o koszty transportu do Sarandy, najtaniej wychodzi wybrać się własnym autem. Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że nie wszędzie drogi będą w dobrej kondycji. Ciekawym rozwiązaniem jest połączenie wycieczki do Sarandy ze zwiedzaniem Aten. Kupujemy bilet lotniczy do stolicy Grecji (z dużym wyprzedzeniem żeby był jak najtańszy), skąd potem transportujemy się autokarem bezpośrednio do Sarandy (koszt biletu w obie strony to jedyne 40 euro, a czas podróży wynosi 8 – 11 godzin).

5. Bogactwo kultury

Kilkanaście kilometrów za Sarandą znajduje się ważny punkt turystyczny Butrint – starożytna osada iliryjska. Według mitu jej założycielami byli uciekinierzy z Troi. W VII wieku p.n.e. Butrint został przekształcony w kolonię grecką, a następnie w II wieku p.n.e. pod rządami Rzymu stał się ważnym ośrodkiem portowym. III wiek był dla miasta ciężkim okresem, gdyż w tym czasie zostało zniszczone przez trzęsienie ziemi. Mieszkańcy zdołali je jednakalbania5life4style odbudować. W IX wieku Butrint został przyłączony do Imperium Bizantyńskiego, a w XIV wieku przejęty przez Republikę Wenecką. W wyniku wojen z Imperium Osmańskim w XVI wieku doszło tu do licznych zniszczeń i spustoszeń. Jeżeli jesteśmy ciekawi niezwykłych zabytkowych budowli, Butrint powinien znaleźć się na naszej liście miejsc do zwiedzenia. Możemy zobaczyć tu m.in. starożytny amfiteatr, akropol, pozostałości rzymskich łaźni, baptysterium, wieżę wenecką, dobrze zachowany zamek obronny, ruiny świątyni Asklepiosa oraz świątyni Minerwy. Amatorzy dzikiej przyrody znajdą coś dla siebie w utworzonym Parku Narodowym Butrint. Możemy podziwiać tu przepiękny krajobraz, wsłuchując się w nieustanne koncerty cykad.

Jeżeli chcemy spędzić wakacje w niepowtarzalnym miejscu, z pięknym krajobrazem i cudnymi plażami, gdzie czuć powiew egzotyki, Saranda to idealne miejsce dla nas. Zamiast więc zacierać szlaki milionów polskich turystów, podążmy własną ścieżką i odkryjmy coś nowego… odkryjmy Sarandę!

Joanna Kamińska

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ