„Na noc ubieram się wyłącznie w kilka kropli  Chanel 5.” – kokietowała Marilyn Monroe. Kilkadziesiąt lat później ambasadorką marki została kobieta, którą z uroczą i delikatną MM łączy bardzo niewiele…

…a jednak wystarczająco. Obydwie panie równie przekonująco zapewniły o wyższości słynnej Chanelki nad wszystkimi innymi zapachami. A każda zrobiła to po swojemu. W reklamie, wyreżyserowanej przez Baza Luhrmana, widzimy Gisele taką, jaką jest naprawdę – silną, a jednocześnie zmysłową. Romantyzm użytego w reklamie utworu „You’re the One That I Want” przełamuje wizerunek surfującej modelki, toczącej walkę z falami. W spocie oprócz Budchen pojawił się znany z serialu „Gra o Tron” aktor Michiel Huisman. W całej swojej historii Chanel 5.  była  reklamowana przez takie gwiazdy, jak m.in. Catherine Deneuve, Nicole Kidman czy Audrey Tatou. Czy najbogatsza modelka na świecie sprostała oczekiwaniom Karla Lagerfelda?

Patrycja Wieczorkiewicz