Donos na dyrektorkę zoo za ratunek tygrysów. Wchodzi weterynarz z kontrolą
Sprawa tygrysów, które utknęły na granicy polsko-białoruskiej rozbudziła sumienia Polaków. Najwyraźniej nie wszystkich, bowiem do zoo weszła kontrola weterynaryjna w związku z donosem.
– Usłyszałam od powiatowego lekarza weterynarii, że inne ogrody zoologiczne domagają się odebrania nam statusu jednostki zatwierdzonej, bo przyjęliśmy tygrysy z granicy – mówi „Wyborczej” dyrektorka poznańskiego zoo Ewa Zgrabczyńska.
Na razie tygrysy zostały objęte kwarantanną. Pełne wyniki kontroli będą znane wkrótce.
zobacz też: