Donald Trump chce zwalczać terroryzm torturami: Musimy grac tak jak oni
Trump nie cieszy się w mediach dużym poparciem, krytykują go europejscy politycy i wiele znanych osobistości. Jednego mu jednak odmówić nie wolno, jest gotowy podjąć każdy krok, by w jego mniemaniu, jak najlepiej chronić Amerykanów.
Podczas swojego pierwszego wywiadu telewizyjnego, prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że zamierza radykalnie podejść do zwalczania terroryzmu. Jego zdaniem najskuteczniejszym sposobem jest stosowanie tortur na podejrzanych.
Trump chce odpowiedzieć ogniem
– Chcę, by nasz kraj był bezpieczny. ISIS robi rzeczy, o których nikt nie słyszał od średniowiecza. Zabijają niewinnych ludzi, odcinają im głowy, a potem chwalą się tym, co zrobili, przed całym światem – zauważa słusznie Trump.
– Musimy grać tak, jak oni. Musimy walczyć z ogniem za pomocą ognia. Rozmawiałem o tym dobę temu z ludźmi z wywiadu. Zapytałem, czy tortury ich zdaniem działają. Powiedzieli, że absolutnie tak. Nie wygramy, zachowując się miękko, gdy oni nie mają zasad. Chcę działać w obrębie prawa, ale musimy je zaostrzyć. Bo obecne prawo nie działa. Oni rąbią, rąbią i rąbią, a my przejmujemy się podtapianiem – przekonuje nowy prezydent.
Czy tortury są właściwą odpowiedzią?
Okazuje się, że prezydent skonsultował już pomysł ze swoimi doradcami, ministrem obrony Jamesem Mattisem i szefem CIA Mikiem Pompeo. Choć obaj twierdzili kiedyś, że stosowanie tortur powinno dotyczyć tylko wyjątkowych przypadków, zgodzili się, że taka taktyka byłaby skuteczna.
Z drugiej jednak strony powszechna jest opinia, że podczas tortur ludzie przyznają się do wszystkiego, co się im zarzuca i kłamią tak, by zaspokoić swojego oprawcę. Zdobyte w ten sposób informacje, często mogą okazać się bezużyteczne. Poza tym pozostaje również pytanie, czy upodabnianie się do wrogów, to na pewno najlepsza taktyka?
Choć część osób nie zgadza się z opinią Trumpa, twierdząc, że takie taktyki były by zaprzeczeniem naszej cywilizacji, ogromna rzesza ludzi go popiera. Uważają, że Trump w końcu robi to, o czym wszyscy od dawna myśleli, ale bali się powiedzieć.
Fot. Instagram realdonaldtrump