Wągry i zatkane pory to przypadłości naszej skóry, z którymi borykamy się najczęściej. Szczególnie narażone na nie są osoby o cerze tłustej. Kobiece zmiany hormonalne związane z dojrzewaniem, ciążą czy menopauzą również powodują powiększanie się i zatykanie porów. Na rynku dostępnych jest wiele kosmetyków mających pomóc nam w walce o zdrową i pięknie wyglądającą skórę twarzy. Proponujemy wam jednak kilka prostych, domowych metod walki z czarnymi plamkami na nosie i policzkach.

Mycie

Najważniejsze jest oczyszczenie skóry twarzy. Częste jej mycie zmniejszy ilość toksyn, które zatykają pory, powodują wągry i wypryski. Najlepiej jest myć twarz wodą. Nie należy, natomiast często myć twarzy wodą z mydłem, gdyż zaburza to Ph naszej skóry i zmniejsza jej nawilżenie. Dobrym sposobem na oczyszczenie porów jest tzw. parówka. Zagotuj wodę w garnku, a następnie nachyl się nad nią przykrywając głowę ręcznikiem (czas ok. 5 minut). Następnie oczyść skórę antybakteryjnym tonikiem. Zabieg warto powtarzać kilka razy w miesiącu. Kolejną metodą oczyszczania skóry jest przykładanie do problematycznych miejsc kostek lodu. Dzięki temu zabiegowi skóra staje się bardziej napięta, a nadmiar sebum zostaje usunięty. Na miękką szczoteczkę do zębów lub szczotkę do twarzy nałóż niewielką ilość żelu lub mydła antybakteryjnego. Miejsca o największym nasileniu wągrów, np. nos, policzki, podbródek delikatnie, okrężnymi ruchami masuj szczoteczką. Taki zabieg dogłębnie oczyszcza i wydobywa zanieczyszczenia zalegające w rozszerzonych porach. Na koniec opłucz twarz wodą. 

Tonik

Oczyszczających toników nie musimy kupować w drogeriach. Toniki domowej roboty również bardzo dobrze zmywają zanieczyszczenia z naszej twarzy. 

Tonik cytrynowy

Zmieszaj 1 łyżkę soku z cytryny, 1 szklankę wody różanej i ½ szklanki soku z ogórków. Przemyj twarz nasączonym wacikiem, a następnie ciepłą wodą. Cytryna działa antybakteryjnie i rozświetlająco, woda różana tonizuje, a sok z ogórków nawilża i odkaża.

Tonik aspirynowy

W 100 mln wody destylowanej rozpuszczamy ok. 20 tabletek aspiryny. Następnie dodajemy niewielką ilość żelu aloesowego. Tonik wacikiem nakładamy na twarz, a po upływie kilkunastu minut spłukujemy ciepłą wodą. Taki preparat złuszcza martwy naskórek i odblokowuje zatkane pory.

Peeling

Peelingi własnej roboty to dobre rozwiązanie dla osób preferujących jakąś konkretną wielkość drobinek peelingujących. Złuszczanie martwego naskórka jest zalecane dla każdego rodzaju skóry. Nie należy jednak przesadzać z jego częstotliwością. 2 razy w tygodniu w zupełności wystarczy, ponieważ częstsze peelingowanie skóry może ją podrażnić.

Peeling pomarańczowy

Pół szklanki migdałów, skórkę z połowy pomarańczy i ¾ szklanki oliwy z oliwek rozdrabniamy przy użyciu blendera. Peeling powinien mieć konsystencje mokrego piasku. Przez kilka minut, okrężnymi ruchami wcieramy kosmetyk, a następnie myjemy twarz ciepłą wodą i dokładnie wycieramy ręcznikiem. Po takim zabiegu skóra nie tylko jest oczyszczona. Migdały nawilżają i koją podrażnienia.

Peeling z płatków owsianych

Mieszamy 1 łyżkę soku z cytryny, 1 łyżkę miodu, 1 łyżeczkę oliwy z oliwy i 1/3 szklanki płatków owsianych. Następnie wcieramy nasz peeling okrężnymi ruchami i pozostawiamy na twarzy przez ok. 10 min. W przypadku cery tłustej oliwę lepiej zastąpić wodą. Płatki owsiane usuną martwy naskórek, sok z cytryny rozjaśni przebarwienia, miód nawilży skórę, a oliwa ją odżywi.

Maseczka

Maseczki są bardzo dobrym sposobem na usunięcie nadmiaru sebum z naszej twarzy. Sebum to naturalny natłuszczacz skóry, który chroni ją przed zanieczyszczeniami z zewnątrz. Jego nadmiar charakterystyczny jest dla cery tłustej i mieszanej oraz odpowiada za rozszerzone i widoczne pory na skórze.

Maseczka z białka

2 białka z jajek ubijamy z sokiem z połowy cytryny. Nałóż maseczkę równomiernie na twarz i poczekaj aż zastygnie i stwardnieje. Następnie spłucz ją ciepłą wodą. Poza oczyszczaniem porów działa ona ściągająco i wygładzająco na skórę. Nie powinny stosować jej osoby o cerze suchej.

Maseczka miodowa

Pół szklanki miodu, ¼ szklanki cukru i kilka kropel cytryny mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Maseczkę nakładamy okrężnymi ruchami i pozostawiamy na twarzy przez kilkanaście minut. Miód ma szerokie zastosowanie w kosmetyce dzięki swoim antyseptycznym właściwościom. Ponadto oczyszcza, nawilża, zabija bakterie, zmniejsza obrzęk i stany zapalne. Po takim zabiegu skóra naszej twarzy będzie wygładzona i rozświetlona.

Hanna Gajewska