Dlaczego Undadasea to totalnie zajawkowy rap i warto zwrócić na niego uwagę?
„Nasza muzyka to 100 proc. hip-hopu i 100 proc. elektroniki. Robimy, co chcemy, od społeczeństwa inni. Jesteśmy wypadkową imprezki i fajnie spędzonego czasu.” Co z tego wynika?
Kolektyw Undadasea to „fala swobodnych energii oddziałujących na siebie wzajemnie, na którą składają się muzyka, morze, Gdynia i ekipa”. To przykład tego jak brzmi zajawkowy rap. Rap, który nie zważa na wyświetlenia (których swoja droga ma coraz więcej), panujące trendy trendy, i hype. Bazuje i nagrywa dla zajawki i czystego funu. Możemy ich porównać do twórczości Ortegi Cartel, czy Dinala. Plus w połączeniu z Kuba Knapem to totalny projekt podziemnej wibracji.
Co na ten temat maja do powiedzenia sami autorzy?
„YO! KNAP NORMALNIE WYDZWONIŁ PERSA I MÓWI, ŻE WPADA ROBIĆ RAP. TO MARCEL DZWONI DO GUAKAMOLA I MÓWI: ELÓWA ALBATROSIK, WPADA KNAP, BEDZIE RAPOWAŁ, A MY ZROBIMY BITY.
TO HISTORIA Z ZIMY ’18. RZECZYWIŚCIE WPADŁ, A PIERWSZE CO CHCIAŁ ZROBIĆ TO SPRZEDAĆ GUAGUO CRACK. NA 3 DNI ZAMKNĘLIŚMY SIĘ W CHACIE, W GDYNI, NA LIL’KACK DISTRICT. MARCEL Z GKAMOLEM JEBNELI TAKĄ FUZJĘ, ŻE ŻADEN SIĘ PO SOBIE NIE SPODZIEWAŁ :* ZA TO KUBA CISKAŁ RYMY W TAKIM TEMPIE, ŻE PRZEZ CHWILE MYŚLELIM, ŻE MIAŁ PRZYGOTOWANE PISANKI. JEDNAK KNAPIOR TO REAL BROTHA, ŻEBYŚCIE SE NIE POMYŚLELI, ŻE NIE, CO NIE?
NO I TAK SIE ROBI RAP BIAŁASY. TAKI JEST PRZEPIS.
8 KAWAŁECZKÓW O MIŁOŚCI I O ŻYCIU. DZIĘKI ZA TO. NA WYDMIE TO BYŁY, JAK DO TEJ PORY, NASZE NAJLEPSZE WAKACJE. PEACE.”
Ponadto ich koncerty to czyste złoto – szczególnie te nad Wisła – klimat z Gdyni przeniesiony na sto procent, nad Warszawska Wisłę. Chill, ale także dużo skakania i bujania. Polecam!
Ich przepis na sukces zdecydowanie się sprawdza. Zresztą zobaczcie sami, to ma klimat: