Nie daj się namówić na zbędne akcesoria. Bądź asertywny. Poznaj tricki sprzedawców, które pobudzają twoje zachcianki. Nie bądź naiwny, nie pozwól się oszukać. Sklepy chętnie witają uległych klientów, kupujących pod wpływem emocji i mających bzika na punkcie promocji. Są również doskonale przygotowani, na twardsze osoby, które zazwyczaj nie ulegają okazjom.

Każdy sklep jest perfekcyjnie zagospodarowany, tutaj żaden centymetr nie może się zmarnować. Producenci biją się o miejsca na półce, najgorętszymi są te, na wysokości wzroku i wyciągnięcie ręki człowieka o przeciętnym wzroście. Jeśli cały regał zajmują produkty o podobnym charakterze, klient sugeruję się jakością w zależności od wysokości półki. Będąc w supermarkecie po codzienne zakupy, najpotrzebniejszych produktów typu: chleb, nabiał, mięso, które znajdują się na końcu sklepu – trzeba przyjść przez wszystkie regały w markecie. Pokonując tę drogę na drodze spotykamy mnóstwo ciekawych, pachnących, kolorowych i okazyjnych produktów. Jak wygrać z pokusą i iść twardo po planowane artykuły? Nawet w kolejce przy kasie z nudy rozglądamy się i widzimy tyle jakby się mogło wydawać – potrzebnych rzeczy. Bierzemy jakiś napój – przyda się po wyczerpujących zakupach i kilka smakowitych batoników: na teraz i na potem do pracy.

Rozpakowując reklamówki w domu, jesteśmy zaskoczeni ilością i przerażenia cenami okazyjnych produktów. No cóż nie pierwszy raz spotkałaś się z taką sytuacja, ale może już czas zacząć mądrze kupować, by więcej pieniędzy przeznaczyć na inne przyjemności. Pomyśl, czy nie warto spróbować korzystać ze sklepów internetowych – będziesz miała pewność zakupu tylko naprawdę potrzebnych produktów.

Kamila Syga