Anna Bardowska zdradziła niedawno fanom, że napisała książeczkę dla dzieci. Teraz uchyliła rąbka tajemnicy! Pokazała okładkę swojej książki! Zobaczcie!

Anna Bardowska pokazała okładkę swojej książki

Ania Bardowska na swoim kanale na Youtube zdradziła, że niedawno napisała książkę dla najmłodszych. Okazało się, że wszystko zaczęło się od wierszyka, który przyszedł jej do głowy. Jej twórczość tak bardzo spodobał się mężowi Grześkowi, że aż namówił ją do wydania książeczki.

„W tygodniu chciałam się z Wami podzielić swoim projektem nad którym pracowałam wiele tygodni. Już jestem na finiszu prac. Niebawem na relacji zdradzę Wam więcej szczegółów dotyczących nowego projektu. W sierpniu wszystko się zaczęło” – zdradziła Ania na Instastories.

Skarby wsi

Teraz żona rolnika pokazała okładkę jej książki „Skarby wsi”. To jej pierwsza publikacja, więc proces wydawniczy jest dla niej nowością. Na szczęście wszystko zmierza do dobrego finału, a przed świętami rozpocznie się wysyłka! Zadbała o wszystko w najmniejszych szczegółach. 

„Napisałam książeczkę dla dzieci, dla najmłodszych. Jest to książeczka z takim wierszykiem o życiu wsi, o tym czym zajmuje się rolnik. Tekst napisałam w sierpniu, a moja książeczka zostanie wydrukowana w grudniu więc mam nadzieję, że przed świętami będę mogła ruszyć z wysyłką. Dlaczego to tak długo trwało wszystko? Bo sama się wszystkim zajmowałam, sama po napisaniu tekstu szukałam ilustratora, na którego trzeba było troszeczkę zaczekać, ogarniałam wszystkie tematy dodatkowe, które wychodziły dopiero w praniu, bo jestem samoukiem” – dodała Ania Bardowska.

Nie możemy się już doczekać!

Ich historia

Ania i Grzegorz poznali się na planie programu „Rolnik szuka żony”. Szybko bardzo się polubili, a nawet połączyło ich coś więcej. Już podczas nagrań do programu spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Później odbył się ich ślub, a potem na świecie pojawił się ich syn Jasiek. Kilka tygodni temu Ania po raz drugi urodziła dziecko. Tym razem jest to dziewczynka – córeczka Liwia.

Opis chyba niepotrzebny. Rodzina w komplecie ❤️. Nawet Jasiu skusił się na zdjęcie chociaż ostatnio za tym nie przepada?

„Kochani, dzielimy się z Wami naszym szczęściem. 6 listopada na świat przyszła nasza córeczka Liwia❤️. Nasz wspólny start był trudny, a łzy lały się strumieniami. Na szczęście byłyśmy pod opieką profesjonalistów i porządnie wyposażonym szpitalu. Od chwili narodzin minęło już kilka dni i w końcu u nas zaświeciło słońce ?. Pozdrawiamy Was serdecznie i dziękujemy za każde dobre słowo” – czytamy na Instagramie.

https://www.instagram.com/p/B49uZdljYSp/

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: kadr z youtube.com