Ania Wyszkoni przeprasza fanów za swoją prośbę: „Narobiłam strasznego bałaganu”

Ania Wyszkoni przeprasza fanów za swoją prośbę: „Narobiłam strasznego bałaganu”

Ania Wyszkoni w 2016 roku dowiedziała się, że ma nowotwór tarczycy. Gwiazda musiała poddać się operacji. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie i artystka szybko doszła do siebie. Jednak na koncercie „Od Opola do Opola” zdradziła, że idzie do szpitala i poprosiła o wsparcie psychiczne. Te słowa bardzo zaniepokoiły fanów. Teraz piosenkarka przeprasza za swój apel. Co mówi?

Czy los da się oszukać?

Ania Wyszkoni na koncercie „Od Opola do Opola” zwróciła się do fanów ze szczerą prośbą.

„Kochani, nie wiem, czy da się oszukać. Dlatego bardzo was proszę, żebyście trzymali kciuki w tym tygodniu za mnie i moje szczęśliwe karty”- poprosiła artystka.

Ania Wyszkoni przeprasza fanów za swoją prośbę: „Narobiłam strasznego bałaganu”

Słowa wokalistki bardzo zaniepokoiły wielbicieli gwiazdy. Wielu fanów przez kilka dni żyło w niepewności. Na szczęście okazało się, że badania wyszły pomyślne, a gwiazda jest już zupełnie zdrowa. Ania Wyszkoni przeprasza za zamieszanie, jakie wywołała swoim apelem. Zrobiła to zupełnie nieumyślnie. Piosenkarka ma bliską więź ze swoimi fanami, dlatego czasami mówi o sprawach, które nie powinny znaleźć się w mediach.   

– Bardzo przepraszam za wszystko, co się wydarzyło. Narobiłam szumu zupełnie nieświadomie. Naprawdę. Zwracając się do swoich fanów, poprosiłam o takie przyjacielskie wsparcie: „Trzymajcie za mnie kciuki”, a narobiłam strasznego bałaganu. To były badania. Badania wyszły pomyślnie. Czuję się zdrowa. Jestem zdrowa już od ponad roku i po prostu czerpię z życia pełnymi garściami. To jest bardzo miłe i ja bardzo dziękuję za wsparcie. Docierało do mnie mnóstwo sygnałów takich pozytywnych, ale były też takie negatywne, że znowu wróciłam do tego tematu. Mówię, niechcący, bardzo naturalnie mi to wyszło na scenie. Ja lubię tworzyć z moimi fanami bardzo bliską więź i czasami mówimy sobie o rzeczach, które nie powinny wyjść do mediów. A ja po prostu zapomniałam, że patrzy cała Polska – zdradziła Ania Wyszkoni w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.

Artystce życzymy dużo zdrowia oraz wielu sukcesów prywatnych i zawodowych! 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ