Alternatywne zastosowania piwa

Piwo jest jednym z najchętniej spożywanych trunków na świecie. Ciemne, jasne, smakowe, czy z wyraźną nutką goryczy – opcji jest dużo, więc nic dziwnego, że  jego warzenie może stać się prawdziwą sztuką. Do tego ludzie znajdują coraz więcej jego alternatywnych zastosowań. Oto kilka z nich.

piwo obrazlife4style

Piwo-marynata

Piwna marynata przyda się w każdej kuchni. Warto zamoczyć mięso w piwie na kilka godzin wraz z dodatkami, żeby osiągnąć wyjątkowy aromat i smak.  Można je pogłębić, dodając do całości rozmaite produkty, marmoladę, dżem, czy sosy azjatyckie. Jeśli marynuje się mięso wieprzowe, można dodać kilka kawałków ananasa i soku ananasowego oraz imbiru, by uzyskać słodko-kwaśny efekt. O tym, że złoty trunek idealnie nadaje się do grillowania, nie trzeba nawet przypominać.

Piwo kontra rdza

Piwo warto zabrać ze sobą, nie tylko do kuchni, ale też do garażu. Zamiast popij je w przerwie między majsterkowaniem, warto go użyć do walki z rdzą. Jeśli czeka nas walka z korozją, bez problemu można zaufać złotemu trunkowi, a po skończeniu pracy – wypić, to co zostało.

Pielęgnacja

Kąpiel piwna? Czemu nie! Następnym razem przed wskoczeniem do wanny, warto wlać do niej sporą ilość ciemnego piwa. To ciekawa alternatywa dla soli, która zmiękcza wodę. I tak oto, w bardzo prosty sposób można zafundować sobie domowe SPA. Piwo ma też zbawienny wpływ na włosy. Wystarczy do puszki piwa dodać surowe jajko i używać takiego specyfiku, jak normalnego szamponu. Stosowanie takiej kuracji kilka razy w miesiącu, powinno dać bardzo szybko widoczne efekty. Piwo może służyć też jako odżywka. Należy polać nim włosy, poczekać aż wszystko się wchłonie i dokładnie spłukać.  Piwo może być składnikiem ściągającej i oczyszczającej maseczki do twarzy. Chmiel działa jako naturalny środek ściągający i przywracający odpowiedni poziomu pH skóry.

Terapia dla ogrodu

Piwo może okazać się ratunkiem dla wielu działkowiczów i miłośników ogrodnictwa. Jego zapach skutecznie przyciąga… ślimaki. Borykając się z tymi szkodnikami, należy wykopać w ogórku dołek, w którym umieści się pojemnik z piwem. Ślimaki przyciągnięte zapachem wpadną do niego i utoną. Przy konsekwentnym stosowaniu tej metody, ślimaki będą lądować w misce, a nie w uprawianej sałacie. Piwo przyda się też do codziennej pielęgnacji ogrodu. Wystarczy spryskać nim trawnik, żeby trawa stała się bardziej zielona i szybciej rosła. Drożdże zawarte w piwie działają korzystnie na wiele roślin, a kilka łyżek trunku może sprawić, że ogród imponująco rozkwitnie.

Błyszczące jak złoto

Piwo można wykorzystać także jako nabłyszczasz złotej biżuterii. Zamiast martwić się, że ulubiony pierścionek czy  łańcuszek nie lśnią jak dawniej, wystarczy wypolerować je szmatką nasączoną piwem. Złota biżuteria z pewnością odzyska swój dawny blask.

Ratunek dla mebli

Piwny preparat, idealnie nadaje się do drewna. Trzeba otworzyć butelkę piwa i pozostawić na tak długo, by całkowicie straciło gaz. Wtedy wystarczy tylko nalać nieco trunku na miękką szmatkę i wypolerować meble. Następnie wytrzeć suchą szmatką i  cieszyć się odświeżonymi meblami.

Katarzyna Mierzejewska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ