Altered Carbon to najnowsza produkcja Netflixa, oparta na powieści Richarda Morgana. Akcja toczy się w dalekiej przyszłości, gdzie nie każdy jest tym za kogo się podaje.

Altered Carbon to serial science fiction, gdzie starzenie się nie stanowi problemu, wystarczy zmienić swoją powłokę i znów można cieszyć się młodością. Ludzka świadomość zapisywana jest na specjalnych modułach, które możemy włożyć w wybrane przez siebie ciało. Śmierć w tym przypadku również nie jest problemem, wystarczy, że wyrazimy zgodę na to aby po śmierci umieścić naszą świadomość w innym dziele i możemy nadal cieszyć się życiem. Ludzie w tym serialu są nieśmiertelni.

https://www.youtube.com/watch?v=oWaFGbK_xFM

Głównym bohaterem serialu jest Takeshi Kovacs (Joel Kinnaman),  który budzi się w nowym ciele po 250 latach od śmierci swojej powłoki. Jego świadomość powraca na życzenie jednego z najbardziej wpływowych ludzi na świecie – Bancrofta. Jego zadaniem jest dowiedzieć się kto zabił poprzednią powłokę bogacza.

Netflix na wyprodukowanie jednego odcinka wydał od 6 do 7 milionów dolarów. Nie jest to zawrotna suma pieniędzy jak na produkcje science fiction. Serial Trzynaście Powodów kosztował stację ok. 5 mln dol za odcinek, a Stranger Things od 7 do 8 mln dol.

Stacja duże pieniądze włożyła również w promocję najnowszej produkcji. Reklamy informujące o pojawieniu się nowego serialu na platformie pojawiały się na każdej stronie internetowej. Na przystankach autobusowych i tramwajowych można było zobaczyć plakaty promujące Altered Carbon. W Warszawie na Placu Trzech Krzyży od 2 do 4 lutego można było odwiedzić pawilon osadzony w klimacie najnowszej produkcji. Zwiedzający mogli poczuć się jak bohaterowie serialu, którzy mogą wybrać dla siebie nowe powłoki. Dodatkową atrakcją były pokazy taneczne.

Serial może wydawać się brutalny, zabijanie w bestialski sposób to norma. Widzowie, którzy gustują w filmach, gdzie krew pojawia się co kilka minut powinni być zadowoleni. Jednak nie tylko oni, ponieważ kobiety lubiące nacieszyć oko przystojnymi mężczyznami, również znajdą tam coś dla siebie. Joel Kinnaman, czyli aktor grający głównego bohatera to niezły przystojniak.

Fani serialu House of Cards mogą kojarzyć Joela z roli Will Conwaya w tym serialu. Aktor do swojej roli w najnowszej produkcji przygotowywał się sześć miesięcy. Spędzał na siłowni od trzech do pięciu godzin dziennie. Nic w tym dziwnego, według plotek pierwsze trzy dni na planie spędził nago.

Altered Carbon jest serialem, w którym nic nie jest proste i oczywiste. Ludzie nielegalnie klonują powłoki innych, przez co często nie wiadomo kto jest tak naprawdę kim. Nauka poszła bardzo do przodu, jednak zidentyfikowanie kogoś, czyli coś co w obecnych czasach nie stanowi dużego problemu, stało się czymś niemożliwym do zrobienia. Wątpliwe jest, że za kilkadziesiąt lat tak właśnie będzie wyglądał świat, jednak powinniśmy być przygotowani na wszystko.

Serial swoją premierę miał 02.02.2018 r., składa się z 10 odcinków po około 50 minut. Netflix na ten moment nie wypowiedział się na temat drugiego sezonu.