Agnieszka Woźniak-Starak: show-biznes to płytki, próżny i trochę nadęty świat

Agnieszka Woźniak-Starak: show-biznes to płytki, próżny i trochę nadęty świat

Agnieszka Woźniak-Starak przez kilka lat prowadziła program „Na językach”, który dotyczył osób związanych z show-biznesem. Miał on wielu widzów jednak nie wszystkim odpowiadała jego formuła. Czy program wróci na antenę stacji TVN i co sama prowadząca sądzie na temat „świata gwiazd”?

Agnieszka Woźniak-Starak: show-biznes to płytki, próżny i trochę nadęty świat

Agnieszka Woźniak-Starak przez kilka lat prowadziła program „Na językach”, który poświęcony był show-biznesowi. Gospodyni wraz z ekipą stacji serwowała widzom zaskakujące newsy, szokujące reportaże oraz wywiady z gwiazdami. Program miał wielu fanów. Jednak po dłuższym czasie Agnieszka Woźniak-Starak zrezygnowała z prowadzenia programu. Dlaczego i czy „Na językach” ponownie wróci na antenę?

„Czasem z dyrektorem Miszczakiem i producentem tego programu, z którym się kumplujemy, rozmawiamy o tym. Sporo czasu minęło, trochę nam tego brakuje. To był format stworzony przez nas i świetnie się przyjął, bardzo namieszał na tym naszym poletku showbiznesowym. Dużo osób wciąż mnie zaczepia i pyta, dlaczego już go nie ma i że szkoda, bo oglądali. Więc może warto to pociągnąć? A z drugiej strony czy należy dwa razy wchodzić do tej samej rzeki? Chyba nie, bo się zwyczajnie nie da. Mieliśmy różne pomysły, ale ja na pewno nie chciałabym już robić tak plotkarskiego programu. Dlatego wtedy zrezygnowałam” – mówiła Agnieszka Woźniak-Starak w rozmowie z „Vivą!”.

Miałam już dość tego zamieszania

Gospodyni programu zdradziła też, że miała dość zamieszania wokół programu oraz sprawami sądowymi, które trwały przez kilka lat – w „Na językach” wielokrotnie naruszano dobra osobiste w postaci prawa do prywatności oraz dobrego imienia.

„Byłam już bardzo zmęczona całym zamieszaniem dookoła programu, tym strasznym maglem i sprawami sądowymi, na które nieustająco musiałam chodzić przez parę lat. Nie wszystko w tym programie było moim pomysłem, a już na pewno nie to, za co ostatecznie lądowałam w sądzie. Chciałam się od tego odciąć” – wyznała prowadząca reality show „Agent”.

Lubiliśmy sobie z tego świata żartować

Agnieszka Woźniak-Starak nie chce być uważana za eksperta od show-biznesu. Uważa, że prawdziwe życie rozgrywa się gdzie indziej niż na ściankach. Jak ocenia „wielki świat gwiazd”?

„A poza tym, szczerze mówiąc, nie chcę być ekspertem od show-biznesu. To jest płytki, próżny i trochę nadęty świat, z którego lubiliśmy sobie w „Na językach” żartować. Nigdy nie traktowałam show-biznesu serio i dziwię się wszystkim, którzy to robią. Te ciekawe wartościowe rzeczy nie dzieją się przecież na ściankach. Ciekawe życie jest gdzie indziej” – podsumowała Agnieszka Woźniak-Starak.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: pl.m.wikipedia.org

ZOSTAW ODPOWIEDŹ