Zbytnie przywiązanie do smartfona może mieć tragiczne skutki. Tak stało się w przypadku 14-letniej Alui Asetkyzy Abzalbek, pochodzącej z Kazachstanu.

14-letnia Alua Asetkyzy Abzalbek, położyła się spać słuchając muzyki płynącej ze swojego telefonu. Urządzenie było jednocześnie podłączone do prądu, aby naładować baterię. Następnego dnia Alua została znaleziona martwa. Okazało się, że telefon eksplodował tuż obok jej głowy.

14-latka doznała rozległych obrażeń i zmarła na miejscu. Mimo że rodzina dziewczynki rankiem od razu wezwała karetkę, medykom nie udało się przywrócić u niej czynności życiowych. Biegli stwierdzili, że Alua nie żyła już od paru godzin, a telefon wybuchł z przegrzania najprawdopodobniej nad ranem w wyniku przeładowania baterii. Policjanci znaleźli szczątki urządzenia, które wciąż było podłączone do prądu. 

https://twitter.com/mysabahan/status/1178868872474062848?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1178868872474062848&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.papilot.pl%2Fzycie%2Fwydarzenia%2F47508%2F14-latka-ladowala-telefon-pod-poduszka-zabila-ja-nagla-eksplozja

Tragiczny wypadek

Śmierć dziewczynki jest rozpatrywana jako tragiczny wypadek. Śledczy nie ujawnili, jakiej marki był telefon, którego eksplozja zabiła Aluę. Niestety nie jest to pierwszy tego typu wypadek, w którym główną rolę odegrał ładujący się smartfon. W zeszłym roku 15-latka z Rosji zmarła po tym, jak podłączony przez nią do prądu telefon nagle wpadł do wanny, w której brała kąpiel. Dziewczyna zmarła na miejscu. 

Zobacz również:

Źródło: papilot / fot. twitter