#teamczerwonatwarz – akcja biegowa!
A Ty? Jak wyglądasz po treningu?
I właśnie tak jak opisuje to powyżej autorka akcji, wygląda każdy przeciętny człowiek, po wyczerpującym treningu. I nie, nie oznacza to, że jesteś brzydki. Oznacza to, ze nasze ciało zostało uaktywnione i wykonało kawał dobrej roboty. To dowód na to, że nie obijałaś się, by ładnie wyglądać na siłowni. A poszłaś na trening po to by wypocić swoje i po to by ładnie wyglądać w przyszłości, a nie bezpośrednio po treningu! A nasze ciało wykazało się zupełnie naturalną reakcją! Jednak w dzisiejszych czasach, dla wielu z nas nie jest to taki naturalne. Wielu wstydzi się takiego widoku – a szczególnie na social mediach. Udając, że wcale tak nie jest. I w zasadzie nic dziwnego – skoro fit-gwiazdy pokazują nam jak idealnie wyglądają po treningu. Więc dlaczego my wyglądamy tak brzydko i mało atrakcyjnie? W związku z czym zaczynamy się tego wstydzić, lub co gorsza – udawać i ukrywać, że tak jest. Wstydzimy się naturalnych reakcji naszego organizmu. Czy to jest ok? Nie jest. Może właśnie stąd bierze się tak wiele dziewczyn na siłowni, wymalowanych od A do Z. No i jak tu się spocić, skoro istnieje ryzyko, że nasz makijaż wyląduje na bieżni. Zrób sobie ten perfekcyjny make-up po treningu!
Jak opisuje autorka: „Pod moim postem odezwały się setki osób, a skrzynka odbiorcza pękała w szwach. Napisało do mnie mnóstwo osób, gratulując tego, że nikogo nie udaję, jestem sobą i pokazuję, jak naprawdę każdy z nas wygląda po treningu. Pisaliście o tym, że macie dość perfekcji i idealnych twarzy w Internecie. I przede wszystkim: że kobieta po treningu jest piękniejsza zmęczona, spocona i zarumieniona, niż świetnie wyglądająca w make-upie, gotowa do wyjścia na drinka. Wiadomości od ludzi tak mnie zmotywowały, że postanowiłam rozpocząć akcję w social mediach pod hasztagiem #teamczerwonatwarz , gdzie każdy z was może pokazać swoją prawdziwą twarz po treningu. Czerwoną, spoconą i zmęczoną dobrze wykonaną robotą! Pokażmy, że zarówno w życiu realnym, jak i w sieci warto być po prostu sobą, bez względu na to, czy idziemy na miasto i wyglądamy, jak milion dolarów, czy jesteśmy po ostrym treningu, który nas zmasakrował i ledwo żyjemy, nie myśląc o tym, jak wyglądamy. Nie jesteśmy idealni, jak niektóre twarze w sieci, jesteśmy nieperfekcyjni i to jest w nasz wszystkich najpiękniejsze – pokażmy to wszystkim pod hasztagiem #teamczerwonatwarz !”
Brawo, brawo dla czerwonych twarzy!