Marta Manowska żegna Cezarego Mocka z „Sanatorium Miłości”. Wzruszający wpis prezenterki
Uczestników „Sanatorium Miłości” oraz fanów programu zasmuciła niespodziewana śmierć 66-letniego Cezarego Mocka. Koledzy i koleżanki pożegnali go w poruszającym wpisie. Również prowadząca, Marta Manowska, nie szczędziła jemu ciepłych słów. Co napisała?
Marta Manowska żegna Cezarego Mocka z „Sanatorium Miłości”. Wzruszający wpis prezenterki
Marta Manowska też pożegnała uczestnika programu „Sanatorium Miłości”. Cezary Mocek bardzo szybko zyskał sympatię widzów. Cenili go przede wszystkim za pogodę ducha, poczucie humoru oraz to, że pomimo kłopotów zdrowotnych, starał się walczyć ze swoimi słabościami. Okazuje się, że pan Czarek często pisał do Marty Manowskiej. Prowadząca w swoim wpisie uchyla rąbka tajemnicy.
„Czaruś. Kochanie. Byłeś jednym z najcudowniejszych ludzi jakich w życiu poznałam. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, dowcipny jak nikt. Kopalnia wiedzy, doświadczeń, pomysłów i anegdot. Ale przede wszystkim byłeś wrażliwym, dobrym i pięknym człowiekiem. Mój telefon jest pełen wiadomości i pięknych sentencji od Ciebie. Tak bardzo wierzyłeś w miłość. „Jakby człowiek bal się miłości, to jakby bal się żyć” Kocham Cię. Twoja Martynka ?” – napisała Martyna Manowska na Instagramie.
„Od pierwszego odcinka zdobył moje serce… ?”,
„@martamanowska Jesteś super prowadząca. Dużo ciepła od ciebie bije. Pan Czarek był super jak cały program. Pozostanie w naszych sercach do końca. Pozdrawiam ?”,
„Jestem w szoku. Niech spoczywa w spokoju” – komentowali fani.
Cezary Mocek miał nadzieję, że ponownie znajdzie miłość. Jego żona 11 lat temu zginęła na pasach, potrącił ją samochód. Od tego czasu doskwierała mu samotność.
– W grudniu minęło 11 lat, odkąd moja żona zginęła na pasach, przechodząc do pracy. Była tragedia. Czasem aż mi łezka poleci. I tęsknota też jest i chciałbym… – mówił Cezary Mocek w „Sanatorium Miłości”.
66-latek wierzył, że dzięki programowi odnajdzie miłość, z którą będzie mógł przeżyć resztę życia. Uczestnik „Sanatorium Miłości” jednak miał duże problemy z sercem oraz nogi odmawiały mu posłuszeństwa.
—————————————————————————————————–
Źródło zdjęć: www.facebook.com/sanatoriummiloscitvp