Barbara Kurdej-Szatan jest już mamą sześcioletniej Hani. Aktorka przyznaje, że bardzo chciałabym mieć drugie dziecko. Czy już teraz nadszedł odpowiedni moment na powiększenie rodziny? Gwiazda „W rytmie serca” uchyla rąbka tajemnicy!

Barbara Kurdej-Szatan już gotowa na drugie dziecko? Aktorka uchyla rąbka tajemnicy!

Barbara Kurdej-Szatan nie ma czasu na nudę! Gwiazda ma już jedną córeczkę – sześcioletnią Hanię. Oprócz tego aktorka jest bardzo aktywna zawodowo. Jednak prowadząca „The Voice of Poland” myśli jeszcze o powiększeniu rodziny. Jest przekonana, że niedługo nadejdzie taki moment, w którym bardzo mocno poczuje, że chce mieć drugie dziecko.   

„Myślę o tym już od dawna, ale nie mam weny (śmiech). To musi być taki moment, że poczujesz: tak, teraz chcę mieć drugie dziecko. Ja wiem, że na pewno chcę mieć drugie, ale jeszcze nie poczułam tego odpowiedniego momentu” – wyznaje aktorka w rozmowie z Party.pl.

W takim razie czekamy! 😉

Siostrzyczka czy braciszek?

Jedyną osobą, która naciska rodziców na powiększenie rodziny jest córeczka Hania. Sześcioletnia dziewczynka bardzo chciałabym mieć rodzeństwo. Na początku optowała za siostrzyczką, jednak teraz uznała, że może również być braciszek. 😉

„Prosi mnie jedynie moja córa, pyta się, kiedy będzie miała siostrzyczkę. Najpierw było cały czas, kiedy będzie siostrzyczka. Teraz pyta się, kiedy będzie siostrzyczka albo braciszek, więc teraz jej już jest chyba wszystko jedno” – śmieje się Barbara Kurdej-Szatan.

https://www.instagram.com/p/BZZC1VUj0sK/?taken-by=kurdejszatan

Niebezpieczna borelioza

Aktorka przez długi czas zmagała się z boreliozą. Niestety kobiety, które mają tę chorobę nie powinny zachodzić w ciążę, dlatego plany dotyczące macierzyństwa warto odłożyć na później. Na szczęście gwiazda „W rytmie serca” wraca już powoli do zdrowia. Coraz mniej odczuwa objawy choroby, a wyniki badań też już są lepsze.

„Bakterie mogą przejść na dziecko, uszkodzić płód, więc nie ma co ryzykować” – niedawno przestrzegała gwiazda „M jak miłość”.

Niezwykle ważna jest profilaktyka. A jak my możemy uchronić się przed kleszczami?

„Najlepiej smarować się różnymi preparatami przeciwko kleszczom. Kleszcze lecą do temperatury ciała i zapachu. Jeśli zapach im nie odpowiada to nie powinny się zbliżać. Można smarować się olejkami np. eukaliptusowym. Trzeba sprawdzać ciało, czy nic nie ma wystającego, nawet malutkiego. Bo nie tylko duże kleszcze się wbijają, ale też nimfy, które są bardzo malutkie. To wczesna postać kleszcza i ona też zaraża chorobami” – ostrzegała aktorka.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Barbara Kurdej-Szatan