Tak się „bawi” bananowa młodzież pod „Złotymi Tarasami”. Masowa bójka z policją i ochroną[WIDEO}
Nasz czytelnik, Mirosław wysłał do redakcji film z bójki pod Złotymi Tarasami w Warszawie. Agresywna młodzież najpierw zaatakowała ochronę, później do akcji wkracza policja.
Niedziela, godzina 17, słońce, wiatr – niezbyt ciepło jak na drugą połowę kwietnia. „Nic się nie dzieje” – jak w słynnej dyskusji z Rejsu. Mimo niespecjalnie ciekawej pogody na schodkach pod galerią „Złote Tarasy” czas spędza spora grupa młodzieży. Część z nich jest wyraźnie pod wpływem alkoholu.
„Gdy byłem na miejscu zobaczyłem, że jeden chłopak z pałką teleskopową atakuje… drzwi obrotowe od galerii. Wyzywał ochroniarzy stojących po drugiej stronie mechanizmu, którzy zapewne dzwonili po policję. Wyjąłem telefon i zacząłem nagrywać. Później prowodyr powrócił do grupki swoich znajomych i wtedy wyszli na zewnątrz ochroniarze. Wtedy rozpoczęła się szarpanina. Zaskoczyła mnie agresja młodzieży, która czuła wyraźną frajdę z bójki – szczególnie dziewczyny kopiące leżącego ochroniarza robiły przerażające wrażenie. Co zabawne, później krzyczały na ochronę, że nie mogą… szarpać kobiet. Efektem całej awantury była dwójka zatrzymanych i jeden z ochroniarzy z rozbitym lub złamanym nosem. Co ciekawe, prowodyrowi całego zajścia, który się zataczał udało się uciec przed policją zanim ta wkroczyła do akcji.” – opowiada Mirosław.
Na razie nie wiadomo czy zatrzymani otrzymają zarzuty, policja jeszcze nie wystosowała oświadczenia. Zatrzymano pięć osób w wieku od 19 do 21 lat. Zabezpieczono pałkę teleskopową i kastet. Śledztwo prowadzone jest w kierunku pobicia oraz uszkodzenia mienia.
5 KOMENTARZY
ZOSTAW ODPOWIEDŹ
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Patologiczna młodzież!!!! Kto ich wychowywał? Bo patrząc na te wulgarne „dziewuchy” i tych upośledzonych chłopców to odnoszę wrażenie, że rodzice popełnili gdzieś duży błąd!!!
Pajace inaczej ich nazwać nie można! wstyd wstyd wstyd!!!
Bardzo dobrze, wjebac gowniarzy do wiezienia, niech naucza sie, ze to juz nie czasy dziecinstwa, gdzie za pobicie mama pokrzyczala tylko.
coś się relacja nie zgadza 😛
Zabawne, że nawet na filmie widać, że relacja „pana Mirosława” nieco mija się z rzeczywistością…
To byla ochrona powinni wjebac tym malolatom