Brad Pitt jednoczy siły z ojcem Angeliny

To nie będzie cichy rozwód. Odkąd w mediach pojawiła się informacja o pozwie rozwodowym złożonym przez Angelinę Jolie, na jaw wchodzi coraz więcej powodów, dla których para nie może już być dłużej razem. Poza ‘różnicami nie do pogodzenia’,podane w uzasadnieniu pozwu, krążą plotki na temat rzekomego romansu Brada z francuską aktorką Marion Cotillard, agresywności aktora oraz politycznych ambicjach Angeliny, które zdaniem jej męża narażają ich wspólne dzieci. Aby zwiększyć szanse w sądzie, Pitt postanowił poprosić o pomoc swojego teścia, Jona Voighta, z którym Angelina jest w nienajlepszych stosunkach. 

brad laczy sily z ojcem angelinyGłównym zarzutem przeciw Bradowi są doniesienia na temat psychicznego i fizycznego znęcania się aktora nad synem. FBI wszczęło już postępowanie w tej sprawie i przesłuchało Pitta, który oczywiście wszystkiemu zaprzeczył.

Aktorowi przeszkadzały ambicje żony

Zszokowany zachowaniem żony Pitt, również wyjawił, co nie podobało mu się w podejściu żony do wychowywania dzieci. Zdaniem aktora, żona marzy o sprawowaniu funkcji Sekretarza Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, planuje przeprowadzkę do Londynu i zostanie członkinią Izby Lordów. Aby to osiągnąć, Angelina angażuje się w sprawy trzeciego świata i często podróżuje w miejsca, gdzie toczy się wojna.  Choć Brad popiera jej działalność społeczną, nie zgadza się z tym, by Angelina zabierała w te podróże dzieci.

– Brad wspiera jej działalność charytatywną, ale nie podoba mu się, że zabiera dzieci w miejsca, gdzie toczy się wojna i to w tak młodym wieku. Angelina zapewniała, że mają najlepsza ochronę, ale Brad i tak zawsze obawiał się o ich bezpieczeństwo – twierdzi źródło portalu „TMZ”.

Brad prosi o pomoc teścia

Brad Pitt podobno pogodził się już z utratą ukochanej, jednak wciąż bardzo zależy mu na kontaktach z dziećmi. Angelina, która wniosła o wyłączną opiekę, wyraźnie chce odciąć dzieci od wpływu ojca. Z tego względu Brad postanowił zaangażować w sprawę ojca Angliny, Jona Voighta.

– Brad zadał sobie trud i skontaktował się z Voightem, z którym Angelina nie rozmawia od miesięcy. Wierzy, że on może naprawić sytuację między nimi. Ma nadzieję, że zbudowanie dobrych relacji z rodziną Angeliny zadziała na jego korzyść. Rozmawiał z Jonem i chce, by został ich rozjemcą – donosi „Daily Mirror”.

Aktorka wynajęła ‘królową rozwodów’

W tym czasie Jolie, która przeniosła się z dziećmi do nowej rezydencji w Malibu, wynajęła znaną adwokat, która prowadziła rozwód Johnny’ego Deppa i zamierza oskarżyć męża o romans z Cotillard. Brad Pitt oświadczył już nawet, że zamierza udowodnić swoją niewinność poddając się badaniu wykrywaczem kłamstw.

Rzekomy romans z Marion Cotillard od dawna stanowił główny temat kłótni między para aktorów.

– Nienawidziła całej uwagi, jaką Brad dostawał od kobiet. Jest bardzo zazdrosna, często czuje się niepewnie, mimo, że jest jedną z najpiękniejszych kobiet na ziemi. Mieli nieskończoną ilość kłótni o Marion – informują znajomi pary.

Ten rozwód już jest głośniejszy, niż dramatyczne rozstanie Johnny’ego Deppa z Amber Heard. Jesteśmy ciekawi, co jeszcze wyjdzie na jaw, zanim sąd wyda ostateczną decyzję.

______________                                                  

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

Głównym zarzutem przeciw Bradowi są doniesienia na temat psychicznego i fizycznego znęcania się aktora nad synem. FBI wszczęło już postępowanie w tej sprawie i przesłuchało Pitta, który oczywiście wszystkiemu zaprzeczył.

Aktorowi przeszkadzały ambicje żony

Zszokowany zachowaniem żony Pitt również wyjawił, co nie podobało mu się w podejściu żony do wychowywania dzieci. Zdaniem aktora, żona marzy o sprawowaniu funkcji Sekretarza Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, planuje przeprowadzkę do Londynu i zostanie członkinią Izby Lordów. Aby to osiągnąć, Angelina angażuje się w sprawy trzeciego świata i często podróżuje w miejsca, gdzie toczy się wojna.  Choć Brad popiera jej działalność społeczną, nie zgadza się z tym, by Angelina zabierała w te podróże dzieci.

– Brad wspiera jej działalność charytatywną, ale nie podoba mu się, że zabiera dzieci w miejsca, gdzie toczy się wojna i to w tak młodym wieku. Angelina zapewniała, że mają najlepsza ochronę, ale Brad i tak zawsze obawiał się o ich bezpieczeństwo – twierdzi źródło portalu „TMZ”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ