Maroko – jeden z droższych krajów arabskich. Mimo tego staje się coraz chętniej odwiedzanym miejscem nawet przez naszych rodaków. Egzotyka znajdująca się między oceanem a Morzem Śródziemnym przyciąga coraz więcej chętnych. A Agadir i Marrakesz przeżywają prawdziwe turystyczne oblężenie, zwłaszcza każdego wieczora.

Kiedyś był krajem niedostępnym dla turystów ze względy na kwestie finansowe. Warto podkreślić, że głównie z powodu zamieszek w Egipcie (który bił wszelkie rekordy popularności) ludzie wolą jechać w inne miejsce ze względu na bezpieczeństwo, nie rezygnując zarazem z niezwykłej kultury arabskiej.

Jednak bardzo mało jest osób, które będąc na wakacjach, zwracają uwagę na poważniejsze problemy, które trapią kraj, który odwiedzają. Tak też jest w przypadku Maroko. Skala jego wewnętrznego problemu jest duża – codziennie notuje się blisko 70 przypadków molestowanie seksualnego bądź gwałtu dokonywanych na… dzieciach!

By przybliżyć problem i uczulić na takie sytuacje naszym rodakom, Maroko jako pierwsze zostało objęte programem UNICEF – u – „Etyczne Podróże”. Jak podkreślają sami inicjatorzy całej akcji, nikt nie chce nikogo zrazić czy zniechęcić do wyjazdu. Ważnym jest, by wiedzieć, jak właściwie się zachować. Trzeba zwracać uwagę na to, co się dzieje dookoła. Tłumaczą także, że jeśli spotkamy dziecko, które będzie żebrało o pieniądze to nie wolno nam ich podarować. To nie jest egoizm. Te dzieci w większości przypadków wcale nie muszą żebrać o jałmużnę. My Europejczycy, widząc małe bezbronne dziecko chcemy mu pomóc, nie wiedząc czy ono naprawdę tej pomocy potrzebuje. Proponując darowizny dzieciom, sami wypracowujemy w nich nawyk proszenia o pieniądze. Jest to dla nich łatwy zarobek i już od nas uczą się jak wzbudzić litość w drugiej osobie.

Seksturystyka, która stała się jedną z mniej znanych „wizytówek” Maroko przypisywana była raczej do krajów na dalekim Wschodzie. Ale to właśnie kraj północnoafrykański nie ucieka od tego problemu i otwarcie przyznaje się do takiej sytuacji. A celem UNICEF – u jest upublicznianie tak trudnych sytuacji, więc łatwiej było nawiązać współpracę z władzami kraju. Akcja ma na celu także pomoc w zwalczaniu takich sytuacji.

Ale dlaczego akurat Maroko? Maroko jako kraj arabski i tak jest bardzo rozwiniętym turystycznie państwem. To tu najszybciej znaleziono aspekty, które warto byłoby poruszyć i przybliżyć Polakom. Swoją infrastrukturą nie odbiega w najmniejszym stopniu od standardów europejskich i tak samo jak każdy inny kraj trapiony jest przez wewnętrzne problemy.

Anna Matysak