Zmiany na Off Camera 2015
Międzynarodowy Festiwal Kina Niezależnego to jedno z ulubionych wydarzeń filmowych polskich kinomaniaków, przede wszystkim dlatego, że zamiast wszędobylskiego blichtru Hollywoodu proponuje wartościowe produkcje niezależnych twórców z kilkunastu krajów na świecie. Co warto zobaczyć i z kim koniecznie trzeba się spotkać podczas ósmej edycji festiwalu?
Przede wszystkim trzeba się przygotować na kilka zmian kosmetycznych, jakie zafundowali nam w tym roku organizatorzy, jak przemianowanie festiwalu z „Off Plus Camera” na „PKO Off Camera” i dodanie nowych sekcji: „Głośne obrazy”, w której znajdą się filmy o tematyce muzycznej, „Zjednoczone kolory ludzkości”, ukazująca różnorodność świata z różnych perspektyw, „Wiekowo (nie)adekwatni”, stawiająca pytania na temat przyjmowanych norm społecznych, a także traktująca o modzie sekcja „Moda na ekranie”. Poza tym możemy spodziewać się tego, co zachwyciło w latach ubiegłych – bogatego wachlarza amerykańskiego kina niezależnego („Amerykańcy niezależni”), ważnych filmów dotąd nie pokazywanych w Polsce („Nadrabianie zaległości”) i oczywiście „Festiwalowych Hitów”, czyli najnowszych produkcji uznanych na świecie twórców.
Czego nie można przegapić podczas festiwalowego tygodnia? W sekcji „Głośne obrazy” zwraca uwagę film „Riot on the Dance Floor”, opowiadający o mieszczącym się w zapomnianej przez świat mieścinie Trenton legendarnym klubie City Gardens, do którego w latach osiemdziesiątych ściągali fani muzyki alternatywnej, by bawić się podczas koncertów takich zespołów, jak Red Hot Chili Peppers, R.E.M., Nirvana, The Ramones czy artystki Sinéad O’Connor. Wielbiciele niekonwencjonalnych scenariuszy z pewnością ucieszy film Any Lily Amirpour pt. „Dziewczyna, która wraca nocą sama do domu”, opowiadający o dzielnej wampirzycy przybyłej do irańskiego „miasta grzechu”, by pomóc mieszkańcom przeciwstawić się bezwzględnej mafii. Fani mody będą mieli okazję zobaczyć dokument odsłaniający kulisy pracy dla jednej z największych marek na świecie, „Dior and I”. Z kolei muza Ingmara Bergmana, Liv Ullmann, zaprezentuje płomienną psychodramę pt. „Panna Julia”, inspirowaną sztuką Augusta Strindberga.
Centralnym punktem programu jest jak zawsze Międzynarodowy Konkurs o Krakowską Nagrodę Filmową. Również tym razem organizatorzy postarali się, żeby o główną nagrodę festiwalu powalczyły filmy, które odbiły się szerokim echem na świecie, ale dotąd nie były pokazywane w Polsce. W tej sekcji zobaczymy:
„‘71”, reż. Yann Demange, Wielka Brytania, 2014;
„Appropriate Behavior”, reż. Desiree Akhavan, USA/Wielka Brytania, 2014;
„Bridgend”, reż. Jeppe Rønde, Dania/USA/Wielka Brytania, 2015;
„Fidelio, Alice’s Odyssey”, reż. Lucie Borleteau, Francja, 2014;
„Glassland”, reż. Gerard Barrett, Irlandia, 2014;
„Ixcanul”, reż. Jayro Bustamante, Gwatemala/Francja, 2015;
„Kebab i Horoskop”, reż. Grzegorz Jaroszuk, Polska, 2015;
„Key House Mirror”, reż. Michael Noer, Dania, 2015;
„Magical Girl”, reż. Carlos Vermut, Hiszpania, 2014;
„Sworn Virgin”, reż. Laura Bispuri, Włochy/Szwajcaria/Niemcy, 2015.
Prócz pokazów filmowych i konkursów będziemy mieli szansę spotkać się z takimi reżyserami, scenarzystami, aktorami i producentami, jak Michael Noer, Kim Yutani, Karen Tongson, Martin Shore, Magnus von Horn, Jeppe Rønde, Aija Berzina, Luca Guadagnino, Alex Holdridge, Ulrich Brock, Bodo Kox, czy Joanna Kulig.
Informacje o karnetach i biletach, a także harmonogram, są dostępne na oficjalnej stronie festiwalu, www.offcamera.pl. Start już 1 maja!