7 lat ery iPhone’a

29 czerwca 2007 roku miała miejsce premiera pierwszego telefonu komórkowego marki Apple. Podczas jego prezentacji, Steve Jobs stwierdził, że jesteśmy świadkami ponownego odkrycia urządzenia jakim jest telefon. Gdy jednym ruchem palca odblokował ekran, na sali rozległy się brawa i okrzyki. Tego dnia świat zachorował na design. Dziś iPhone i jego prawie 700 mln użytkowników na świecie, świętuje 7 urodziny.

Źródło: chatelaine.com

Od czasu premiery pierwszego telefonu z logiem marki Apple, wiele się zmieniło. Dotykowy ekran, odtwarzacz muzyki i Internet to obecnie podstawa każdego smartfona. Telefon już dawno przestał nam służyć do dzwonienia, a przejął rolę podręcznego centrum pracy, relaksu i łączności ze światem. I choć sprzedażowo Samsung wyprzedził Apple, wierna rzesza fanów wciąż z przyjemnością ustawi się w kolejce po następne edycje nieśmiertelnego iPhone’a. Najwięcej zarabia się na sprzedaży abstrakcji – czegoś, czego wycenić się obiektywnie nie da np. zdrowia, poczucia bezpieczeństwa i luksusu. To właśnie wrażenie luksusu w modnej obudowie kupujemy w białych, minimalistycznych wnętrzach iStore.

Stworzenie iPhona kosztowało prawie 150 mln dolarów. Kilometrowe kolejki przed sklepami i sprzedażowe rekordy wynagrodziły jednak poniesione inwestycje. Pod względem sprzedaży, najpomyślniejszy okazał się rok 2010, gdy na świecie iPhone’a kupowano średnio częściej niż co sekundę. Najnowszy model na rynku – 5C, to już 7 edycja telefonu. Smartfon z jabłuszkiem można kupić w 89 krajach, a 50% jego użytkowników twierdzi, że nie wyobraża sobie korzystania z innego telefonu.

{youtube}mmiWTKZzBLY|600|450|0{/youtube}

Dziś, niezależnie od ilości jego przeciwników, iPhone jest już urządzeniem kultowym. Idealnie wpisał się w erę życia online i stworzył u ludzi potrzebę, o której wcześniej nie mieli pojęcia. Ja też nie wyobrażam sobie życia bez swojego iPhone’a. Wszystkiego najlepszego z okazji 7 urodzin.

Hanna Gajewska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ