Okulary czy soczewki? To pytanie chociaż raz w życiu zadał sobie każdy kto ma wadę wzroku. Warto zastanowić się nad plusami i minusami obydwu z opcji.

Każda osoba, która cierpi na wadę wzroku pewnie nie raz stanęła przed podjęciem decyzji, co wybrać okulary czy może szkła kontaktowe. Jestem jedną z takich osób. Wadę wzroku mam od czwartej klasy podstawówki. Przez większość życia chodziłam w okularach, jednak idąc do liceum postanowiłam zacząć nosić soczewki.

Kiedy chodziłam do szkoły podstawowej, a było to ok. 10 lat temu noszenie okularów nie było czymś modnym. Nikt mi nie dokuczał z ich powodu, jednak byłam w mniejszości. Oprawki w tamtych czasach były zupełnie inne niż jak mamy teraz. Kształt okularów też były odmienne niż obecnie. Teraz kiedy patrzę na moje okulary z podstawówki i gimnazjum nie mogę wyjść z podziwu jak mogłam wybrać sobie coś takiego do codziennego noszenia.

W wakacje przed pójściem do liceum postanowiłam zacząć używać soczewek. Podjęłam tę decyzję, ponieważ uważałam, że bez okularów będę wyglądać lepiej. Oczywiście tak było i przez trzy lata cały czas chodziłam w szkłach kontaktowych. Idąc na studia nie miałam zamiaru zmieniać soczewek na okulary, jednak pewne sytuacja sprawiła, że musiałam znów do nich wrócić. Obecnie noszę i to i to, na przemian i myślę, że jest to najlepsza opcja.

Chodzenie w soczewkach ma swoje plusy i minusy, tak samo jak i w okularach. Postaram się wam to mniej więcej przybliżyć.

• Wielkim plusem chodzenia w szkłach kontaktowych jest możliwość noszenia okularów przeciwsłonecznych. Kiedy nosimy okulary korekcyjne to nie ma mowy o tym, żebyśmy założyli na nie jeszcze jedną parę. Nie wiem czy dla wszystkich jest to tak istotne, jednak dla mnie jest to ważny aspekt.
• Okulary nie sprawdzą nam się zimą. Wchodząc do autobusu czy do sklepu od razu zaparowują. Czujemy duży dyskomfort, ponieważ nic nie widzimy i do tego wyglądamy dosyć dziwne. Poza tym zimą, kiedy pada śnieg nasze okulary stają się całe mokre, ponieważ osiadają na nich kropelki wody. Okulary utrudniają nam również jeżdżenie na nartach czy snowboardzie. Założenie gogli narciarskich jest praktycznie niemożliwe. Dlatego zimą soczewki sprawdzą nam się najlepiej.
• Noszenia soczewek powinniśmy jednak unikać kiedy jedziemy na ognisko. Dym, który dostaje się do naszych oczu w połączeni z soczewkami powoduje szczypanie i łzawienie. Dlatego wybierając się na grilla, powinniśmy wybrać okulary.
• Bardzo dużym minusem soczewek jest ich koszt. Oprócz kupienia samych szkieł musimy również zainwestować w specjalne płyny. Jeżeli decydujemy się na używanie soczewek dwutygodniowych i przyjmujemy, że na każde oko mamy inną wadę wzroku, to za kupienie dwóch opakować szkieł, gdzie w każdym z nich znajdziemy po sześć sztuk soczewek, będzie kosztować nas to ok. 200 zł. Do tego należy doliczyć płyny, w których „czyścimy” soczewki, za 300 ml koszt to ok. 40 zł. Kupowanie powtarzamy mniej więcej co trzy miesiące. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku noszenia soczewek jednodniowych, są to najdroższe soczewki. Miesięcznie, przyjmując że mamy różne wady wzroku w obu oczach, wyniesie nas to ok. 180 zł. I tutaj musimy wydawać tę kwotę co miesiąc. W przypadku zakupu okularów koszt jest jednorazowy i wyniesie nas mnie więcej 400 zł, w zależności jakie oprawki wybierzemy oraz szkła.
• W przypadku noszenia soczewek bardzo ważna jest odpowiednia ich pielęgnacja. Kiedy ich dotykamy powinniśmy zawsze mieć czyste ręce. Poza tym śluzowa oka kiedy nosimy szkła narażona jest na większą suchość, dlatego ważne jest żeby stosować krople do oczu.
• Soczewki mają też ten minus, że nie każdy jest w stanie sam je sobie założyć. Niektórzy boją się dotknięcia palcem oka. Przez co używanie przez nich soczewek jest kompletnie niemożliwe.
• Na plus okularów przemawia obecna moda. Okulary nie są już tylko naszą pomocą, są czymś więcej. Przez to jakie mamy oprawki wyrażamy siebie, tak samo jak robimy to ubraniami. Poza tym uważa się, że osoby noszące okulary wyglądają o wiele mądrzej niż te, które chodzą bez nich. Jednak bardzo ważne jest żeby dobrać odpowiednie oprawki do siebie. Nie powinni być one ani za duże, ani za małe.

Ile osób tyle opinii. Ja uważam, że szkła  i okulary mogą idealnie się uzupełniać. Nie wyobrażam sobie obecnie, posiadania jedynie szkieł kontaktowych. Tak samo jak nie wyobrażam sobie chodzenia cały czas w okularach. Pamiętajcie, decyzja należy do was. Jednak zanim ją podejmiecie skonsultujcie się ze swoim okulistą. On podpowie wam jakie soczewki byłby najlepsze dla was. Jeżeli chodzi o oprawki porozmawiajcie z optykiem, który doradzi wam w jakich wyglądacie najlepiej. Nie ulegajcie presji otoczenia, wybierzcie to w czym czujecie się najlepiej.

Dajcie nam znać jakie wy macie opinie na ten temat.