„Zrobił to, bo Cię lubi”! Czy można usprawiedliwić przemoc wobec kobiet?
Australijski rząd ostatnio zwrócił uwagę na problem przemocy wobec kobiet poprzez nową kampanię społeczną „Respect”. Jej twórcy starają się pokazać skąd bierze się brak szacunku oraz do czego może prowadzić. Zobaczcie to wymowne nagranie promujące kampanię!
{youtube} wjBfU-bfGII|600|450|0{/youtube}
Czym skorupka za młodu nasiąknie…
Twórcy kampanii „Respect” zwracają uwagę, że rodzice mają bardzo duży wpływ na wychowanie swoich pociech. To oni są pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami, bo dzięki nim dzieci dowiadują się, co jest dobre, a co złe. Dlatego rodzice powinni dawać dobry przykład swoim dzieciom, ponieważ latorośle nawet nieświadomie przejmują ich zachowani. Kampania przypomina, że już od „małego” trzeba uczyć dzieci szacunku do innych. „Respect” szczególnie zwraca uwagę na nieposzanowanie kobiet i dziewcząt. Niestety na świecie nadal bardzo wiele kobiet pada ofiarą drwin i docinek ze strony mężczyzn, którzy niejednokrotnie traktują je jako osoby „drugiej kategorii”, na których mogą się wyżywać. W wielu domach istnieje też problem przemocy domowej, który zazwyczaj jest zamiatany pod dywan. Twórcy kampanii „Respect” takim zachowaniom mówią „dość”!
Do tanga trzeba dwojga? Nie, reaguj!
Kampania zwraca uwagę, że ignorowanie przez dorosłych niewłaściwych zachowań dzieci jest cichym przyzwoleniem na przemoc. Nie powinniśmy też bagatelizować obraźliwych uwag oraz agresji i tłumaczyć córce, że taka jest natura chłopców/mężczyzn. Także nie możemy za przemoc obwiniać dziewczynki i mówić: „to Twoja wina” albo „do tanga trzeba dwojga, więc po co prowokowałaś?”. Nie dajmy sobie też wmówić, że takie zachowanie jest w porządku, a chłopiec czy nastolatek zrobił coś niewłaściwego, „bo Cię lubi” i nie możemy mieć pretensji o tzw. „końskie zaloty”, a wręcz powinnyśmy się cieszyć, że ktoś się nami interesuje. Musimy także reagować na zwroty, które sugerują, że robienie czegoś „jak kobieta” jest równoznaczne z byciem fajtłapą i ofiarą losu (np. „płaczesz jak baba”, „robisz to jak dziewczyna”).
Twórcy kampanii twierdzą, że nie każdy brak szacunku wobec kobiet może w przyszłości prowadzić do przemocy, jednak każda przemoc zaczyna się od lekceważącego zachowania. A naszym zadaniem jest powstrzymać ten proces, więc wiele w naszych rękach!
__________________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.