Warszawa, godzina 22:00, ulice zaczynają pustoszeć. Ludzie szybkim krokiem zmierzają w stronę swoich domów. Większość z nich, już schowana w domowych pieleszach, zaczyna szykować się do snu. Warszawa zasypia, a tym czasem w Barcelonie … ulice tętniące życiem, restauracje i bary zapełnione po brzegi, gwar, hałas! Tutaj noc dopiero się zaczyna!

Barcelona to miasto, które nigdy nie zasypia. Większość Hiszpanów kończy pracę wieczorem. Po całym dniu, mało kto myśli o tym, aby wrócić prosto do domu i schować się pod kocem. Rodziny i znajomi spotykają się w restauracjach na wspólnej kolacji. Hiszpanie kochają jeść! Tutaj nie istnieje spotkanie „na piwo” bez zastawionego syto stołu. Dużą popularnością cieszą się tradycyjne przekąski – tapas, serwowane w większości hiszpańskich barów. Spożywa się je przy stoliku lub na stojąco przy barze, popijając alkoholem (czerwonym winem, piwem). Do najsłynniejszych dań tapas należą m.in. patatas bravas (smażone ziemniaki), tortilla de patata (omlet ze smażonych ziemniaków i jajek), tapa de jamon (plasterki szynki parmeńskiej), pan con tomate (grzanki z oliwą z oliwek, miąższem z pomidorów i czosnkiem), oliwki i owoce morza.

Kiedy już brzuchy pełne, czas ruszać dalej w miasto! Barcelona słynie z najlepszych rozrywek nocnych na świecie. Znajdziemy tu wiele różnorodnych pubów, barów i dyskotek. Najwięcej restauracji i barów mieści się w dzielnicy Barrio Gotico. Jest to specyficzna część Barcelony, o swoistym klimacie. Musimy być jednak ostrożni, gdyż w tutejszych zakamarkach kręci się wiele podejrzanych, nieciekawych ludzi.

Nad samym morzem, przy porcie, ciągnie się pasaż dyskotek, licznie odwiedzanych przez turystów. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Najsłynniejsze dyskoteki w Barcelonie to m.in. Sutton, Bling Bling, Razzmatazz, Opium Mar, Shoko, CDLC. Ceny biletów wstępu nie należą do najtańszych i zazwyczaj wynoszą ok. 20 euro. Możemy jednak uniknąć kosztów, wpisując się na darmową listę gości na facebooku. Bardzo często, przed imprezami, na funpage’ach dyskotek, tworzone są listy, gwarantujące bezpłatny wstęp do godziny 1 w nocy. Jeżeli jednak nie uda nam się załapać, dla pocieszenia dodam, iż zazwyczaj w cenie biletu wliczane są 1 lub 2 drinki.

Tutaj imprezy rozkręcają się późną nocą, po godzinie 3! Kiedy nadchodzi godzina 5, a w Warszawie, na parkiecie widać już tylko parę najbardziej wytrwałych zawodników … w Barcelonie cała sala zapełniona jest po brzegi i jeszcze nikt nie zbiera się do wyjścia! Tutaj imprezy kończą się po wschodzie słońca!

Niestety korzystanie z nocnych rozrywek Barcelony ma jedną wielką wadę – koszty. Musimy być przygotowani na spore wydatki i zabrać ze sobą większą gotówkę. Nawet jeśli, uda nam się dostać na imprezę, nie płacąc za wejście, przy barze możemy się trochę rozczarować. Ceny drinków są o wiele droższe niż w Polsce. Przykładowo, za wódkę z colą zapłacimy ok. 8 – 12 euro. Mimo wszystko, koszty się nam zwrócą w postaci wspaniałej zabawy i niezapomnianych wspomnień! Barcelona jest tego warta!

Joanna Kamińska