Otylia Jędrzejczak kilka dni temu po raz drugi została mamą. Sportsmenka pokazała urocze zdjęcie z maleństwem, a także zdradziła, jakiej płci jest dziecko i jakie ma imię.

Znamy imię synka Otylii Jędrzejczak

Otylia Jędrzejczak w połowie września kolejny raz została mamą. Radosną nowiną podzieliła się z fanami w mediach społecznościowych, a także podziękowała personelowi szpitala za dobrą opiekę. Przypominamy, że pływaczka jest już mamą kilkuletniej Marcelinki.

„Za oknem niektóre drzewa zmieniają barwy i u Nas życie ponownie nabiera jeszcze bardziej wyraźnych kolorów ??‍?‍?‍?? Właśnie tutaj chciałabym podziękować za cudowna opiekę i poród mojemu niezawodnymi składowi czyli dr. Marta i najlepszej położnej na świecie Pani Danusi oraz całemu sztabowi Szpitala na Siemiradzkiego. Szczęśliwa ale niewypoczęta mama ?” – napisała Otylia Jędrzejczak na Instagramie.

https://www.instagram.com/p/B2b6DDmo-xR/

Jak donosi portal party.pl tym razem gwiazda urodziła chłopca, któremu nadała imię Robert. Podoba Wam się?

Zamknięty etap

Otylia Jędrzejczak podczas ciąży napisała autobiografię, która już niedługo ukaże się na rynku. W książce przeczytamy o dobrych momentach w życiu sportsmenki, ale gwiazda nie unika również bolesnych wspomnień związanych z karierą sportową oraz życiem osobistym. 

„O napisaniu książki myślałam ponad dziesięć lat, ale długo uciekałam od tego tematu, choć wiedziałam, że przyjdzie moment, gdy będę musiała się z nim zmierzyć. Zawsze bardzo wiele pisałam, przelewając na papier emocje, opisując chwile szczęścia i te, którym towarzyszyły łzy.

Kiedyś powiedziałam, że książkę napiszę, gdy będę w ciąży, ale nie określiłam w której ?. Ciąża to czas wyjątkowy, oznacza rozpoczęcie nowego etapu, bo posiadanie własnej rodziny dało mi poczucie bezpieczeństwa i jeszcze większą motywację do działania. To dlatego zdecydowałam się zamknąć te ponad 35 lat na kilkuset stronach. Odkąd pamiętam, moje życie było nieco szalone. Moją codzienność wyznaczały ciężkie treningi, całkowite podporządkowanie się sportowemu reżimowi, łzy szczęścia, gdy wygrywałam, szukanie motywacji, gdy byłam na szczycie, a gdy z niego spadałam – miłość kibiców i hejt. Wierze w to, że w tej książce każdy będzie mógł odnaleźć coś dla siebie, ponieważ to moja historia o podnoszeniu się, gdy inni liczą na to, że upadniesz” – napisała Otylia Jędrzejczak. 

Czekacie na książkę?

https://www.instagram.com/p/B2HGwR1oB5y/

—————————————————————————————-

Źródło zdjęć: www.youtube.com