Złap oddech, czyli zalety inhalacji
W ostatnim czasie coraz większą popularnością cieszy się powrót do naturalnych metod leczenia, które nie mają nic wspólnego z nafaszerowanymi chemią medykamentami. W przypadku różnorodnych schorzeń dróg oddechowych doskonałym ratunkiem okazuje się być inhalacja.
Inhalacja to nic innego jak wdychanie pewnych substancji w celach leczniczych, diagnostycznych i profilaktycznych przy różnego typu chorobach układu oddechowego. Stosuje się ją w przypadku astmy, w zapaleniach górnego i dolnego odcinka dróg oddechowych, przy mukowiscydozie, przewlekłym zapaleniu oskrzeli, przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc oraz przy alergiach.
Inhalacje powodują zwilżenie śluzówki oskrzeli oraz zmniejszenie jej obrzęku, rozrzedzają także wydzielinę zalegającą w drogach oddechowych. Wykazują działanie profilaktyczne. Pomagają one w poprawie kondycji układu immunologicznego organizmu, a w razie gdyby choroba nas dopadła, pozwalają na szybsze wyleczenie się. Podczas inhalacji, rozpylony lek dociera w łatwy sposób do krwioobiegu poprzez błony śluzowe nosa i gardła.
Istnieje wiele metod inhalacji. Bardzo powszechne jest stosowanie inhalacji domowej, do której niepotrzebne są żadne specjalistyczne urządzenia. Do jej wykonania wystarczy otwarte naczynie z wrzątkiem z dodatkiem leku lub ziół, których opary się wdycha. Przy stosowaniu domowej metody wdychania dobroczynnych oparów, nie zapominajmy o nakryciu głowy ręcznikiem, by nie tracić pary wodnej. Do wyboru mamy dwa typy inhalacji – gorące, w których wziewa się pary płynnych leków lub wód leczniczych oraz zimne, w których następuje wdychanie rozpylonych w powietrzu oleistych bądź wodnych roztworów.
Domowe sposoby inhalacji przeznaczone są dla osób zmagających się z infekcjami sezonowymi. Dla osób cierpiących na przewlekłe schorzenia dróg oddechowych oraz tych, którzy dużo czasu spędzają w zakurzonych i suchych pomieszczeniach, konieczne są specjalnie dobrane inhalatory.
Rodzaje inhalatorów:
- ciśnieniowe – nie są zbyt łatwe w użyciu. Osoba, która go używa, musi zsynchronizować odpowiednio wdech z momentem uwolnienia leku. Taka umiejętność jest konieczna, bo tylko właściwe przyjęcie rozpylanej substancji daje pożądane efekty.
- proszkowe – są prostsze w użyciu, gdyż wdech pełni tu rolę mechanizmu wyzwalającego rozpylenie medykamentu. Należy pamiętać jednak o odpowiedniej sile wdechu, aby uwolnić wystarczającą ilość leczniczej substancji.
- pneumatyczne i ultradźwiękowe – są to większe urządzenia elektryczne, za pomocą których można rozpylić aerozol z różnych leczniczych składników.
W zależności od dolegliwości, będziesz potrzebować inhalacji z innych substancji leczniczych:
- W przypadku kataru, użyj eukaliptusa, rumianku, tymianku bądź olejku sosnowego. Przygotuj napar i wdychaj opary nie dłużej niż 15 minut.
- Jeśli cierpisz na zapalenie zatok, przygotuj w równych proporcjach lawendę, miętę, melisę, tymianek oraz rumianek.
- Przy zapaleniu gardła, dobrym wyborem będzie zastosowanie środków bakteriobójczych, doskonale sprawdzą się więc olejki eteryczne z szałwii, lawendy i tymianku. Na tę przypadłość możesz też zastosować mieszankę z pędów sosny, rumianku i liścia szałwii.
- Korzystne dla organizmu jest też nacieranie, do którego najlepiej użyć olejków kamforowego, eukaliptusowego lub tymiankowego. Najlepiej stosować tę metodę wieczorem, gdyż wdychanie oparów udrożni drogi oddechowe i zapewni lepszy sen podczas choroby.
Po wykonaniu inhalacji unikaj drażniących zapachów, dymu i zakurzonych pomieszczeń. Jeśli palisz papierosy, odstaw je na dwie godziny przed zabiegiem i dwie po zabiegu, inaczej może dojść do podrażnienia śluzówki. Nie decyduj się nigdy na inhalację bezpośrednio po posiłku lub w stanie wysokiego łaknienia, gdyż wdychanie oparów może doprowadzić do mdłości.
Jeśli odpowiednio dobierzesz metodę inhalacji i zastosujesz się do wszystkich wskazówek, przekonasz się, że jest to skuteczna i tania metoda, która może polepszyć Twój stan zdrowia i poprawić samopoczucie.
Dominika Dębicka