W okresie letnim nasze włosy są szczególnie narażone na negatywne działanie czynników zewnętrznych. Słona woda, chlor, promienie słoneczne i gorące powietrze to tylko niektóre z zagrożeń. Piotr Jesionkiewicz, właściciel salonu Fryzjerstwo PJ, wyjaśnia jak dbać o włosy w czasie wakacji, oraz jak je zregenerować tuż po nich.

Joanna Łuszczykiewicz: Latem nasze włosy mają do czynienia z promieniami słonecznymi, wysoką temperaturą oraz słoną i chlorowaną wodą. Jak powinnyśmy o nie dbać w tym okresie?

Piotr Jesionkiewicz: Z pewnością musimy używać ochronnych filtrów UV, ale tak naprawdę aby cieszyć się zdrowymi i pięknymi włosami w lecie, musimy o nie dbać przez cały rok. Gwarantuję, że jeśli włosy są zdrowe, to nie potrzebują niezwykłej pielęgnacji w tym okresie. Problem pojawia się, gdy mamy zniszczone włosy, ponieważ w takim wypadku jesteśmy zmuszeni chronić je pod czapką bądź kapeluszem.

Jakich kosmetyków powinnyśmy używać w okresie letnim?

Jeśli włosy są bardzo zniszczone, to śmiało możemy aplikować niewielką ilość zwykłego olejku do opalania w mgiełce. To uchroni je przed dodatkowymi zniszczeniami, jednak należy pamiętać, żeby wieczorem dokładnie oczyścić i nawilżyć łuskę włosową. Teoretycznie po każdym słonecznym dniu, bardzo zniszczone włosy powinny być nawilżane.

Co zatem stosować do nawilżania?

Maski nawilżające, ale pod warunkiem, że wcześniej oczyścimy włosy, ponieważ żadny kosmetyk nie zadziała, jeśli wcześniej nie otworzymy łuski włosowej.

Czy powinnyśmy stosować również peelingi?

Jeśli ktoś ma taką potrzebę, to najlepiej samodzielnie zrobić peeling ze zwykłego cukru, który dodajemy do odrobiny szamponu. Minusem jedynie jest to, że dosyć uciążliwie się spłukuje, ale taki zabieg jak najbardziej polecany jest osobom, które borykają się z problemami skórnymi. Najlepiej wykonywać taki peeling raz na 3 tygodnie.

Z jakich zabiegów fryzjerskich warto korzystać latem?

U nas podstawą jest Rekonstrukcja K-PAK, w której zawarty system cząsteczek Quadramine Compleks odbudowuje włosy. Drugim polecanym zabiegiem jest Awapuhi Wild Ginger KeraTriplex od Paula Mitchella. Bardzo fajna, nawilżająca seria. Hitem jest również preparat Olaplex, który dodajemy do koloryzacji. Dzięki swoim właściwościom łączy mostki siarczkowe, które stale są uszkadzane.

Wielu fryzjerów twierdzi, że nie powinnyśmy myć włosów codziennie. Co w tym wypadku robić w lecie, gdy mimo wysokich temperatur chcemy, aby włosy wyglądały świeżo każdego dnia?

Jeśli mówimy o typowych wakacjach, to mimo wszystko, sugeruję myć włosy codziennie. Po pierwsze mamy w nich dużo soli, po drugie potliwość organizmu jest intensywniejsza, a po trzecie, podczas pobytu na wakacjach, nasze ręce nie zawsze są w 100% czyste, a zdarza nam się nawet nieświadomie dotykać włosów, dlatego pozostają na nich wszelkie substancje i produkty, których dotykamy w ciągu dnia. Dlatego jak najbardziej w porze letniej powinniśmy myć włosy codziennie, jednak w tym wypadku sugeruję mycie ich wieczorem, kiedy włos po skrajnym nagrzaniu potrzebuje intensywnego nawilżenia.

Co z naszą dietą i przyjmowaniem dodatkowych witamin?

Jak najbardziej możemy wzmacniać włosy suplementami, zwłaszcza gdy są wyjątkowo słabe, jednak trzeba pamiętać, że większość z nich przynosi efekt dopiero po 6-8 miesiącach stosowania. Jeśli oczekujemy cudów po kilku tygodniach, to niestety rozczarujemy się.

Jakie są najnowsze trendy w stylizacji i koloryzacji na lato?

Od kilku lat króluje sombre, czyli efekt włosów muśniętych słońcem. Przede wszystkim jest to funkcjonalne, ponieważ zarówno czas spędzony w salonie fryzjerskim, jak i częstotliwość odświeżania fryzury jest znacznie mniejsza, niż w przypadku klasycznej koloryzacji. Przy koloryzacji typu sombre używamy również delikatniejszych preparatów. Jeśli chodzi o fryzury, to latem najczęściej stawiamy na wygodę, bo niewiele z nas może pozwolić sobie na czasochłonną stylizację.

_______________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.