Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko mieszkają we Włoszech, gdyż piłkarz gra we włoskim klubie AS Roma. Sportowiec w szczerym wywiadzie zdradził, jak mu się żyje w słonecznej Italii, jacy są tamtejsi kibice oraz co robi, gdy nie ma z nim żony Mariny.

Wojciech Szczęsny swoją karierę piłkarską zaczynał warszawskiej Legii. Później przeszedł do Arsenału. Jego zdolności zostały przez inne kluby – na początku wypożyczył go Brentford, a potem AS Roma. W 2016 roku kontrakt z włoskim klubem przedłużono o jeszcze jeden rok. Czy sportowiec na dobre zadomowił się we Włoszech?

„Czy na dobre to nie wiem, bo nie wiem, czy tam zostanę. Moja przyszłość tam jest mocno niepewna” – mówił piłkarz w „Dzień Dobry TVN”.

Lubią dotykać

Jacy są włoscy fani futbolu? Szczęsny zdradza, że kibice są bardzo spontaniczni – lubią przytulać i całować. Jak się wtedy czuje zawodnik?

„Lubią dotykać. Lubią przytulić na mieście, nie są wstydliwi, kiedy chcą poprosić o zdjęcie. Od razu przytulają, całują. Jest to czasami troszkę przesadne, ale generalnie przyjemne, bo robią to raczej z sympatii i z miłości do klubu, w którym gram” – mówi piłkarz.

Rozwija swoje skrzydła

Padły również pytania o żonę sportowca – Marinę Łuczenko. Piosenkarka rozwija swoją karierę muzyczną, piłkarz nie zna się na tej branży, ale wspiera ją z całych sił i  bardzo mocno trzyma za nią kciuki.  

„Marina rozwija skrzydła. Ja czekam aż rozwinie je w zupełności, bo jej pomysł na projekt jest coraz bliżej. Ja jej oczywiście kibicuję i wspieram na tyle, ile mogę. Nie jest to mój biznes, coś na czym się znam. Ale wiadomo, że zawsze będę jej kibicował” – mówił Wojciech Szczęsny.

https://www.instagram.com/p/BQyCvQVAlRU/?taken-by=marina_official&hl=pl

Co robi Wojciech Szczęsny, gdy Mariny nie ma w domu?

Jak piłkarz spędza czas, gdy Marina jest w Warszawie? Wojciech Szczęsny uchylił rąbka tajemnicy. 😉

„Ja dużo czasu spędzam w ośrodku treningowym. Jak Marina jest w Warszawie, to ja stamtąd nie wychodzę, bo mamy tam swoje pokoje. Jest kuchnia, dobry internet. Jak nie ma żony, to śpię tam i wstaję na trening na 5 minut przed” – zdradził zawodnik AS Roma.

Plany na święta

Okazuje się, że para planuje spędzić Wielkanoc we Włoszech. Małżeństwo prawdopodobnie będzie miało ważnego gościa. Kogo?

„W Rzymie. Przyleci chyba moja mama i w takim skromnym składzie spędzimy ten czas” – mówił Wojciech Szczęsny.

Co prawda do świąt jeszcze daleko, to już teraz życzymy małżeństwu udanej Wielkanocy!

https://www.instagram.com/p/BOumhBPBybm/?taken-by=marina_official&hl=pl

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/wojciechszczesny1