Warsaw Photo Days – początek

W piątek, 24 października oficjalnie rozpoczęły się drugie warszawskie dni fotografii Warsaw Photo Days 2014. Inauguracją wydarzenia była wernisaż zdjęć w Nowym Miejscu przy Alejach Jerozolimskich. W trakcie weekendu odbyły się też dwie inne wystawy towarzyszące. Co już za nami, a na co jeszcze warto się wybrać?

facebook.com/warsawphotodays

Rozpoznanie

Wystawa otwierająca WPD odbyła się w miejscu otoczonym murami starej kamienicy, w samym centrum Warszawy. Zgromadziła dużą liczbę uczestników, którzy mogli obejrzeć prace młodych, polskich artystów. Znajdziemy tam zdjęcia Karola Radziszewskiego, który fotografował się codziennie przez ponad 400 dni. Wszystkie są portretami i przedstawiają autora w różnych porach dnia. Palroidy są najciekawszą częścią wystawy, zajmują sporą część jednej ze ścian. Innymi pracami, na które warto zwrócić uwagę są nietypowe sylwetki polityków „wyrwanych” ze ścianek, na których pozują. Przedstawiają backstage poważnych sesji najważniejszych osób w Polsce, w lekko humorystyczny sposób. Dużym plusem były też pokazy multimedialne fotografii oraz eksperymenty, jak wykorzystanie programu graficznego do zestawienia zdjęć wielu osób z papieżem.

Miejsca naznaczone

Sobota była dniem dwóch wystaw, jedna w Starej Galerii ZPAF, a druga w Galerii Obok ZPAF. Kolejno otwarto tam: wernisaż prac polskich fotografów Miejsca Naznaczone oraz wernisaż zwycięzcy SlideLuck Warsaw, Michała Adamskiego.

Slideluck

Niedziela to dzień, kiedy na trzecim piętrze, w Domu Towarowym Braci Jabłkowskich odbył się pierwszy w Polsce pokaz Slideluck. Mogliśmy wtedy obejrzeć multimedialną prezentację zdjęć 20 fotografów-finalistów, która była opatrzona muzyką dobraną do nich przez samych autorów. W całkowitych ciemnościach, delektując się przyniesionymi potrawami i z krótką przerwą, kilkadzieset osób mogło podziwiać wybrane zestawy prac. Zainteresowanych było więcej niż miejsc do siedzenia, co przesądziło o powodzeniu pierwszej edycji spotkania.

Co przed nami w tym tygodniu?

Jutro, 29 października w barStudio odbędzie się spotkanie z fotografem Kubą Dąbrowskim. Porozmawiamy o tym „Kogo widzimy, czyli portret w fotografii”. Jest on jednym z niewielu, który po 1989 roku zainteresował się dokumentowaniem codzienności. Jak sam mówi, nigdy wcześniej nie powstawało tyle fotografii, co obecnie. Fotografujemy wiele z nich, ale nie zwykłą szarą codzienność. – To dalej nie jest codzienność. Fotografujemy życie, kiedy jest troszeczkę inne. Mój synek nauczył się chodzić, mój synek się uśmiecha. Piję kawę w modnej kawiarni. Nie zrobisz zdjęcia na zakupach w Biedronce, albo jak jesz kanapkę z serem gryfickim – powiedział w wywiadzie dla „Newsweeka”.

W czwartek, o 18.00 będzie możliwość spotkania się z kuratorkami wystaw i artystami. W tym celu należy dowiedzić wystawę otwarcia – Rozpoznanie w Nowym Miejscu (Al. Jerozolimskie 51/2).

Do 14 listopada trwa nabór zgłoszeń do konkursu „Many Hands”. Jest on skierowany do młodych fotografów, do 35 roku życia. Żeby wziąć udział, trzeba wypełnić zgłoszenie znajdujące się na stronie: manyhands.pl. Zwycięska praca zostanie kupiona do prywatnej kolekcji „Many Hands Make Light Work”. Ogłoszenie wyników nastąpi 23 listopada, w czasie zakończenia WPD.

Ada Koperwas

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ