when-dreams-die1-545x367

Strach przed śmiercią we śnie

when-dreams-die1-545x367Jednym z ciekawszych zaburzeń snu jest somnambulizm. Stan ten jest określany również jako „sennowłóctwo” i „lunatyzm”. Jednak specjaliści uważają, że ostatnia nazwa nie do końca jest prawdziwa, ponieważ błędnie sugeruje na związki zaburzenia z działaniem Księżyca. Do tej pory żadne badania nie potwierdziły tego typu interakcji.

 

Skłonności do chodzenia we śnie posiada 18 proc. populacji i zaledwie 1 proc. dorosłych. Występowanie u dzieci, uznawane jest za niegroźne, natomiast u dorosłych postrzegane jest jako symptom choroby. Objawy lunatykowania bywają różne – najczęściej śpiący nagle wstaje i zaczyna chodzić lub wykonywać różne, czasami zadziwiające czynności.

Mimo że jego mózg jest w stanie głębokiego snu, a człowiek nie kontroluje swojego zachowania, potrafi bez świadomości spacerować po pokoju, chodzić, tańczyć, biegać, czołgać się, prowadzić samochód, szyć, pisać, grać na instrumentach, komponować, malować, niektórzy włączają nawet kuchenkę i gotują.

Oczy somnambulika są otwarte, ale on sam nic nie widzi. Działa według wyuczonych schematów. Spacerowanie czy ugotowanie jajecznicy we śnie może doprowadzić do wypadku, jednak dużo bardziej zadziwiające jest to, że ludzie we śnie bywają agresywni. Potrafią nawet zabić, a po przebudzeniu być w szoku swoim postępowaniem. Do tej pory udokumentowano 15 morderstw popełnionych przez nieświadomego swoich czynów somnambulika. Jednym z  najokrutniejszych przypadków zbrodni, w którym prawdziwym mordercą był sen, to zbrodnia z Bostonu z 1864 r. Ofiarą była miejscowa prostytutka, a zabójcą najprawdopodobniej jeden z jej klientów.

Po zamordowaniu kobiety mężczyzna – wciąż w czasie lunatycznego transu – podpalił dom publiczny. Podczas przesłuchań okazało się, że był kompletnie nieświadomy tego co zrobił. Nic nie pamiętał. Sąd przyjął wersję o niepoczytalności w chwili dokonania zbrodni i nie osadził mężczyzny w więzieniu.

W wielu przypadkach na zachowanie somnambulika wpływa jego życie zawodowe. Tak właśnie było w 1946 r. w Arkansas w USA, gdy ojciec, były żołnierz, zabił w głębokim lunatycznym śnie swoją jedyną córkę. Robiąc to był przekonany, że zabija atakującego go wroga.

Po wszystkim obudził się z nocnego koszmaru z wielkim strachem. To jedna z najbardziej poruszających historii związanych z koszmarem lunatycznego snu.

Marta Adamczyk, Info: niewiarygodne.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ